Znowu listopad... Ponure ulice, szare dni, smutek i pustka... Nie powiem żeby było okey, bo nie jest. Jendak nie wolno mi narzekać, przecież mam gdzie spać i co jeść, więc nie mam się czym martwić.... Czasem jednak brak kogoś bliskiego jest największym bólem.... Co robić dalej? ;C
Inni użytkownicy: blankakotkukamka90klosinska98ertotadannabrakwracamzamoment2ukryty123greg00kalisiak
Inni zdjęcia: 5 / 6 / 25 xheroineemogirlxDroga do morza czerwonego bluebird11:* patkigdDeszcz >:-( kalisiak:) dorcia2700Nad morzem slaw300Mieszkaniec miasta bluebird11Today quenKomplet biała koniczynka otienMów do mnie. seignej