Wkurzony koń.
Zapomniałam dodać, że Prymus nie jest moim koniem! Nagle pojawiło się dużo komentarzy na ten temat, więc informuję. Ja tylko z nim i na nim trenuję, zajmuję się nim (w sumie nie sama, razem z moją przyjaciółką). Własnego konia nie mam, natomiast jestem drugą właścicielką klaczy pełnej krwi angielskiej (to na niej zaczynałam uczyć się jeździectwa, jesteśmy razem już bardzo długo!). Niestety nie mam do niej zbyt blisko, więc nie mogę tam zbyt często być, dlatego zajmuję się także innymi końmi.
A tak, co do własnego konia, to prace idą pełną parą, mam nadzieję, że stajnia obok mojego domu pojawi się już na wiosnę :)
Inni użytkownicy: purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144
Inni zdjęcia: Pusty Dworzec bluebird11970 tennesseelinetorcik patrusiagdja patrusiagdja patrusiagdKwiat dzikiej roży felgebelBez kategorr lzejszadowakacjiFioletowy kwiat felgebelKwiaty felgebelRóżowy kwiat felgebel