Mój kochany staruszek. Jakim cudem on skończy w tym roku 9 lat? Przecież dopiero latał po podwórku i podgryzał mi nogawki.

Wakacje zbliżają się do końca, a ja nadal nie wybrałem studiów. 

Wczorajszy dzień niezwykle udany, takie coś było mi potrzebne.

Wyjazd do Pobierowa również okazał się przyjemny chociaż na początku nie chciałem nigdzie jechać.

Muszę wybrać się w końcu na zakupy szkolne.

Po 2 latach od premiery wydają Electrę na winylu i już nie mogę się doczekać.

Nowy rok szkolny - nowe plany.

Właśnie widziałeś lato. Teraz przygotuj się na 9 miesięcy niepokoju i zmartwień.

#slayed