Wolności czaerne skrzydła kruka
Wolności purpurowe rzeki żył
Gdy do serca miłośc puka
Gdy się w myślach ten jedyny skrył
Serce trzepocze jak skrzydła motyla
Co w pajęczą wpadł sieć
Z miłością Twą tylko jedna chwila
I nic już nie muszę mieć
Ni blasku świec, ni Słońca
Księżyc mógłby zgasnąć z gwiazdami
I tak aż do świata końca
Iskrzyć będzie miłość między nami
Więc grząznąć chcę w Twych oczu blasku
I nawet ptaki mogłyby skończyć swój śpiew
Bo znalazłam sięw uczucia potrzasku
Bo w mych żyłach dla Ciebie pulsuje krew
Czasami śmierć przychodzi
Czasami nowa dusza się rodzi
Czasami wiatr mroźny wieje
Wtedy uciekają nam nadzieje
Czasami łzy twarz zalewają
I za nic życie po życiu mają
Bo uczuciami umysł nie włada
Gdy biała róża na trumnę spada
Bo miłość nieprzerwalnie trwa...
Nadal czuję dłoń Twoją
I pod nami wciąż murawa
I choinki dookoła nas stoją
I wszyscy patrzą się na mnie
A ja od Ciebie wzrok odrywam siłą
Dlaczego się nie uśmiechasz kochanie?
Dlaczego Cię przykryli mogiłą?...
jakiś taki nastrój mam i sobie wspominam i stwierdziłam, że te dwa na górze wreszcie muszą ujrzeć światło dzienne w całej okazałości, a nie tylko szczątkowo, to krótka historia miłości, jak myślicie szczęśliwa???
<3
Inni użytkownicy: toporowiczdamisiek10goochancabane4142diego3000rafalp1989simoorgaaabcdefgwoty12ultraknur
Inni zdjęcia: :) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Na koniec zdążył zmoknąć. halinam