We bu$ak 

wiem wiem notka do tej pory była inna ale stwierdzam że była beznadziejna czy nie wystarczy  tak : Klaudusia z Madzią jak widać wgórach-nie nie wystarczy klaudio i będe ją pisała aż ci się znudzi świniakkuuuuu opiszet to zdjęcie(jeszcze raz) którego nie pozwoliłyscie mi wstawić no to tak madzia i ta co zmieniła notke stoje pod pomnikiem i kiedy zostaje zrobione zdjęcie podchodzi julek ( przytula się do klaudii ) a one strzelaja takie minki  że ledwo doszłam do ubikacji haha a noi opisze jeszcze wyjazd na struge albo nie poczekajcie skopiuje ode mnie(nenka14) hehe zaraz wracam........

Rano-załamane z powodu pogody (deszczu i burzyyyy)

Południe-dzwoni każda do kazdej w sprawie wyjazdu na króla i umawiamy sie na 15:00 u klaudi

Gdzieś 15:00-obie w trzy znów zwonimy z powodu burzy .....i umawiamy się na 16:00

16:00-jesteśmy u klaudii

16:10- jedziemy do madzi która zapomniała torby...

16:30-jesteśmy u fiołka na lodach takich zimnych heh

17:00-wreszcie jedziemy jesteśmy gdzieś koło szkoły

17:09-jesteśmy no...hmm..tam za tym takim za górka wysoką ....

17:10-jesteśmy za zakrętem i postanawiamy zawrócić z powodu gradu

 lub gratu

17:11-na zakręcie postanawiamy jednak omijając grat lub grad zawracamy

17:12-za zakrętem znów sie wracamy z powodu grzmienia

17:13-na zakręcie wracamy z powodu myslenia zchowania się na strudze..

17:14-za zakrętem wracamy z powodu myslenia że sie błyska i idzie burza...

17:20-jesteśmy u mnie w domu bez suchej nitki na sobie...

17:21-17:30-siedzimy na kompie i myslimy co robimy...

17:31-stwierdzamy że jedziemy na struge sie podpisac markerami i kredą...

17:40-jesteśmy na strudze

17:41-zaczynamy się podpisywac ale wszystko potem ściera grad

nie wiem jak ale 20:00-powrót do domu jak to sie stało?napisałabym ale nie mam juz miejsca (ale sie napracowałam kopiowaniem hehe) klaudio pozdrawiam cię hehe

fajne nie