szary wieczór, bez opcji na miłość

^{I spojrzysz mi w oczy i powiesz : przepraszam, wiem, że za późno zrozumiałem.}

Wiesz.. Czasami wolałabym zamiast słów 'kocham cię' usłyszeć 'dziękuję, że jesteś'

Któregoś dnia, ze złości zaczęła palić, tak zostało jej do dziś.

Na początku był chaos, a potem to już w ogóle rozpierdol !

I codziennie sobie wmawiam, że jutro na pewno się odezwiesz.

 w ciągu kilku minut zawalił się cały jej świat, w ciągu jednej sekundy wszystko co miało dla niej największy sens poszło się jebać.

` I zrozumiała , że to koniec , kiedy na ulicy zobaczyłago z najlepszą przyjaciółką !

gdybyś wiedział jak bardzo mnie ranisz każdym słowem, zamilkłbyś?