W życiu pojawia się czasem coś, co powszechnie nazywane jest miłością. Różnie jest interpretowane, czasem mylnie. Lecz trzeba wiedzieć, że tak nawrawdę miłość zaczyna być miłością wtedy, kiedy nie zmierza ku końcowi, lecz ciągle na nowo zaczyna odżywać ze zdwojoną siłą...kiedy nie upada...kiedy sama z siebie nie chce się skończyć tylko zwyczajnie, najzwyczajniej, bez żadnego wysiłku w głębi serca trwa...mimo przeszkód.
Jest jak wiecznie kwitnący kwiat, który czerpie ze źródła życiodajną wodę dając w zamian swoje własne piękno.
Ukorzeniony na stałe... Stał się częścią świata...świata w którym żyję.
:)
Inni użytkownicy: marcelmarcokingulla12345janek1118purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularaha
Inni zdjęcia: :) dorcia2700bociek przyleciał kerisWitaj po długim czasie... justylaispolka... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Potrzebne pszczółki do zapylania halinamSieweczka obrożna slaw300