sie, sie, siema
ogólnie dzień bardzo udany.
teraz mi się nudzi, więc moge wszystko ze szczegółami opisać.
to może zacznę od ciebie..
i ty śmiałaś nazywać się moją przyjaciółką ? sory, ale osoba obrabiająca mi dupę za plecami, nie zasługuję na to miano
a więc.. jeśli naprawdę, myślisz, że ja przyjdę i cię przeproszę, za to, że mnie zostawiłaś, to się mylisz kochanie.
a nawet, jak byś przyszła mnie przeprosić, to wyśmiałabym ci się w twarz..
teraz wkońcu pokałazłaś swoje prawdziwe ja..
plastikowa, pusta barbie, która myśli, że jak pójdzie z chłopakiem do łóżka, to będzie fajna
jeśli tak myślisz, to jesteś po prostu pro..
- mój kolega wziął wczoraj 5 zł i mówił, że idzie na dziwki, nie było go czasami u ciebie ?
to tyle, o tobie.. dziękuje ci za to, że zakończyłaś tą naszą pseudo przyjaźń
z Nim.. jak na razie bez zmian..
i szczerze, to chyba nie mam sensu, żebym ja się starała o Ciebie, skoro Ty masz na mnie wyjebane.
ale kurwa i tak Cię kocham
szkoda, tylko, że Ty tego nie widzisz..
ale może, po tym co dzisiaj się stało, wkońcu uświadomisz sobie, co straciłeś.
ale już mniejsza o to.. nie mam co więcej pisać na ten temat..
aa i dziękuje pewnej osobie.. za dzisiejszą rozmowe.
bardzo mi tym poprawiłeś humor, za co bardzo, bardzo Ci dziękuje
teraz, już wiem, że na Ciebie zawsze mogę liczyć.. w każdej sprawie, i nigdy mnie nie zawiedziesz
dzisiaj udowoniłeś mi, kim naprawdę jest przyjaciel
wątpie, czy ktoś by zostawił swoje sprawy, tylko po, to, żeby pomóc komuś innemu, a jednak Ty pomimo tego, że masz własne problemy, wolałeś, pomóc mi..
jesteś kim więcej, niż moim przyjacielem
a na koniec, najelpsze
w szkole, było zajebiście..
pomimo, tego, że oceny są nie najlepsze, to jest dobrze.
gdyby każdy dzień był taki jak dzisiaj, z przyjemnoością chodziłabym do tej szkoły.
wszystko było zaplanowane, nawet pani o wszystkim wiedziała, bo inaczej by mi nie pozwoliła wyjść z lekcji, jakby przyszła "obca" osoba.. ;D
ale jeszcze dobrze, bo pani od niemca chciała, żebym przyszła jej coś pomóc, a akurat miała lekcje, z "moim" ex
i to ździwienie mojej kochanej przyjaciółki gdy Bartek wszedł do naszej klasy i chciał ze mną pogadać, a do Ciebie się wgl nie odezwał.. ale jak pech chciał chociaż w sumie to dobrze.. byłam w innej klasie.. ale wszystko wiedziałeś, więc przyszłeś tam..i przywitałeś się ze mną całusem
a On stanął i nie wiedział co powiedzieć.. ale oczywiście pani pozwoliła mi z Tobą wyjść, bo jak to powiedziałeś, że jesteś moim chłopakiem
i musisz coś mi powiedzieć
wkońcu, może teraz On zrozumie, co stracił..
ale nie ma to jak, stać w klasie z byłym i wchodzi jego przyjaciel i całuje się przy wszystkich z Tobą, chociaż ma dziewczynę.
takie akcje, mogą się dziać cały czas..
to chyba tyle z dzisiejszego dni..
podsumując go był najlepszy ze wszystkich
a o 19. przyjedzie Bartuuś.
a jak się Ona dowie, że się spotykamy, to się zabiję, ale wczesniej chyba mnie i Ciebie
to na dzisiaj tyle..
za dużo się rozpisałam..
i zapomniałam o tym, że niektórzy ludzie to czytają..
a jak to przeczytają, to mnie znienawidzą.. ale nawet dobrze jak tak się stanie
miłego dnia, a raczej wieczora życzę
Inni użytkownicy: tojaola93gorolblondynka30wsabielskowtf321agrolift2020annagalmamlizakjajamikicris012
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Ja :) pati991... maxima24,,, maxima24:) dorcia2700... maxima24