Masakra . Dałam rade . Wszyscy latali na tych koniach . Oczywiśćie zaliczylam glebe i ręka spuchnięta . Dobrze że nie pod konia boo juz widzialam prawie jej kopyta na twarzy, a miała hacele. Wgl. to było dziwne wylamywała mi i nie chciala skakac .. I tak wszystkie konie ;o Dobrze jest ;D