W ostatnich latach ciężko było mi zbudować choć jedno konstruktywne zdanie na temat rzeczywistości. W zasadzie to spora strata. Dzieci rosły, abstrakcyjne wydarzenia mnożyły się, jak grzyby po deszczu, czas przeminął niedoceniony, nieuhonorowany poprzez zapis wspomnień...
Poprawię się;)
Obecnie mieszkam w uroczym wynajętym mieszkanku z dwojgiem dzieci, wybrankiem Tomaszem oraz myszą laboratoryjną.
Za dnia pracuję jako florysta, wieczorami udaję, że macierzyństwo nie jest przerażająco trudne, nocą marzę o tym,iż kiedyś znajdę siłę i odwagę,by spełnić swoje szczeniackie marzenia.
Dotąd nie udało mi się odnaleźć skutecznego leku na chaos w mojej głowie.
Wczoraj zapisałam się do dwuletniej szkoły policealnej na kierunek Terapeuta Zajęciowy, jako uzupełnienie zrobionego wcześniej Instruktora ds Terapii Uzależnień. W połączeniu pozwoli mi to stworzyć przestrzeń kwalifikacyjną do założenia organizacji o nazwie Ośrodek Odzyskiwania Marzeń. Szczegóły wkrótce;)
Zwyczajowo - pozdrawiam Was Śmiertelnicy!
Miło było móc znów do Was napisać...jak przed laty:)
Inni użytkownicy: niebieskadmajustkyuubanmadlenkwjozefwielkicernowyevergreyhalitatrmek333damiand8011tymonxdxdxd
Inni zdjęcia: 1446 akcentova1446 akcentova:) dorcia2700Poczuły wiosnę bluebird11* * * * takapaulinkaZarosło. ezekh114Maskotek pamietnikpotworaKlasyka tematu judgafNa dobranoc czarny.... halinamOstatni LOT bluebird11