photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 4 CZERWCA 2012
119
Dodano: 4 CZERWCA 2012

:)

CześćDzisiaj mija II DZIEŃ a la KOPENHASKIEJ . Jakoś się trzymam, choć bywało lepiej . Przeziębienie się mnie ostro trzyma i dzisiaj na w-f'ie chyba miałam gorączkę, bo jeszcze nigdy się tak nie napociłam, wcale nie robiąc wiele, poprostu to co zawsze ,a należĘ do osób, które nie marnują W-f'ów ... Pozatym jakoś zleciało, szukam krawcowej do przeróbki mojej sukienki na ślub kuzynki mojego chłopaka, który ma się odbyć 23 czerwca i lipa... Nikt nie ma czasu... No cóż trzeba będzie sobie jakoś poradzić. OK nie przymulam, tylko dodaje bilans :

 

Brekfast : Kubek czarnej kawy + 1 łyżeczka cukru

Dinner : Jedna Pierś z kurczaka ( piekarnik ) + 1 duży grapefruit

Supper : 3 plasterki chudej szynki drobiowej

+2 litry wody niegazowanej

 

*20  brzuszków( jutro napiszę ile, bo jeszcze nie robiłam, ta ilość pochodzi z lekcji w-f'u)

*2 x 45minut W-f

 

Waga PO PIERWSZYM DNIU : 72kg