MY 

Ogromnie wierzę w tą bzdurną myśl napisaną na tym śmiesznym obrazku. Już sama nie wiem czy powtarzać w kółko to samo, choć teoretycznie już dwa miesiące tego nie mówiłam, dałam Ci spokój, tak jak chciałeś.. Tak bardzo żałuję popełnionego błędu Kuba, tak bardzo chciałabym to cofnąć, zachować się inaczej, przemyśleć to raz jeszcze, nie słuchać się tych wszystkich osób, pójść z tym co najwyżej do mamy, która nie znając sytuacji jeszcze wtedy w ogóle od samego początku mnie przestrzegała, ale wtego sobie nic z tego nie robiłam. Te wszystkie miesiące bez Ciebie to była największa szkoła życia. Najgorsze miesiące mojego życia. Niewyobrażalny ból. Wieczny płacz. Jak Ciebie widziałam to dosłownie uginały mi się nogi za każdym razem. Tak jak powiedziałam to 5 października kiedy to spotkaliśmy się po raz pierwszy po długim czasie i sam zadzwoniłeś do mnie, ja powinnam w inny sposób to zrobić, ale to była mimo wszystko najlepsza droga do ukazania i uświadomienia samej sobie, jak jesteś cholernie dla mnie ważny, że jesteś moim całym światem, że po prostu bez Ciebie nie ma mnie, wraz z Twoim odejściem odeszła część mnie, już nie potrafię się śmiać jak kiedyś, cieszyć się, pod każdym uśmiechem skrywam ból. Ból który przypomina mi jak strasznie potraktowałam osobę którą tak kochałam, która była po prostu mi przeznaczona. I tak nadal czuje i czuję właściwie to jeszcze bardziej, z każdym dniem uświadamiam sobie jeszcze mocniej, że po prostu byliśmy sobie przeznaczeni, tworzyliśmy coś czego nikt nie był w stanie zrozumieć. Każdy związek dwojga ludzi wydaje mi się być tak błahym przy tym co my czuliśmy do siebie i co nas łączyło. Każdego dnia jesteś moją pierwszą myślą po przebudzeniu i ostatnią o której myślę. Mimo, że to strasznie boli, wszędzie próbuję się Ciebie doszukać, tak bardzo za Tobą tęsknie, tak chciałabym Cię zobaczyć, często jeżdże 74 żeby może chociaż wylukać Cię zza szyby, nałogowo wchodzę na Twojego instagrama, fejsa, ale najbardziej co może okazać się śmieszne na Twój kanał na yt, gdzie przynajmniej prawie z ostatniej chwili wiem czego słuchasz i mogę wywnioskować jaki możesz mieć humor, albo o czym myślisz. Kocham Cię, naprawdę Cię cholernie kocham i wiem, że jesteś moją jedyną miłością, nigdy sobie nie wybaczę tego wszystkiego, ale tak strasznie chciałabym Ciebie mieć przy sobie, tak wielką czuje pustkę bez Ciebie. Jesteś i zawsze będziesz miłością mojego życia i zawsze będę pełna nadzei, że wrócimy do siebie. Wiem, że to co było między nami było wyjątkowe i tak wyjątkowe uczucie się już nie przydarzy. KOCHAM CIĘ JAKUB. PRZEPRASZAM.