And Justice for All 

Zakładam bloga "photobloga". Oczywiście, że z nudów. Właściwie to nie pisałem bloga od... Ktoś wie od kiedy ^^ ale nie przez Tą osobę tylko poprostu brakowało mi później natchnienia nie zebym teraz je miał ale jak czytam 'wypociny' niektórych to widzę, że nie ja jeden.  No ale cóż. Generalnie jak czytałem te photoblogi (a czytałem długo) to wyodrębniłem dwa ich główne rodzaje;

Przykład1; kiedy rozentuzjazmowany ktoś pisze
"... a zdarzyło się wam nie spuścić wody po sobie ??? nawdet nie wiecie jakie to cudowne.. " a później w komentarzach
Ktoś 1 'no to jest  extra' Ktoś 2 "ja tak robię już od dawna" itp itd
Przykład2; ktoś superambitny

'' ... jak można nazwać photobloga 'ugryzłamsiewdupe' przeciez to takie dziecinne i małoambitne nie tak jak 'umyłamzebypastadobutow' jak ja..."

Nie zebym miał coś przecikow któremukolwiek z tym przykładów, a piszta ludzie co chceta... Mam tylko nadzieję ze ten photoblog będzie trochę inny może ciut poważniejszy. Bo jak ktoś mnie zna to wie, ze nie słynę z melodramatycznych opisów jak to z przyjemnością wpierdalałem truskawki...

No ale poszyjemy zobaczymy ^^   <hejka>