Immortal ;* 

No hej . Tentencja do pisania raz na pol roku nie odchodzi ;) lecz takie właśnie moje zycie . Zakrecone, w biegu , pre do przodu.

Ja juz po przeprowadzce . Pierwsza rozlaka z Sofikiem za mna . Ale nastepny tydzien juz bedzie ze mna . Caluski;) poniewaz zastosowalismy ten sposob opieki . Jest fair i dla dziecka i dla nas . Skoro nie potrafi sie zyc razem choc bardzo sie staralo no to coz .

A za to ja zaczelam wkoncu robic zdjecia. ! I jestem zadowolona, to jest cos co mnie tak uspokaja i wycisza , ze az nie do zrozumienia. Wdrapuje sie gdzies siedze i szukam . Wczoraj zmarzlam jak cholera, ale dopiero jak skonczylam to odczulam:) tak ze nniezlesie wkrecilam😊 dobra ide szykować tylek bo dzis wycieczka z brzdacem . AAA zapomniala bym . Sofijana to juz biegac zaczyna ;D zebow jak dziurkacz troche tu troche tam i rozstawia nas po kontach;D ahh kocham tego malego robaka 💓