Od razu tytuł.. 

Nie chciałam przy pierwszym wpisie wrzucać zdjęcia swojej twarzy ale takie pasowało, takie się załadowało.

Co ja tu robię? Byłam tu kupę lat temu, może z 10

Nie wyrosłam, nie dojrzałam? A może tego potrzebuję właśnie, miejsca, gdzie mogę klepać co chcę.

Nie instagram, nie facebook, nie inne społecznościowe i modne portale ale blog, gdzie popiszę, wyrzucę i barwnie dokleję fotkę

Nie stawiam kropek, tworzą chaos, wolę enter

Co się wydarzyło, co było, co mogło być i nie będzie a minęło i nie wróci

Mało mówię, będę pisać, a że mam czas - dla mnie forma idealna

nie znajdziecie tu nic ciekawego, nie poczytacie nic mądrego bo to kupa która siedzi w mojej głowie, w moim życiu obecnie, kupa spraw, sytuacji, myśli

nie chcę odczuwać żalu do samej siebie, wręcz przeciwnie, niech to służy rozwojowi intelektu i umysłu - dajmy im odetchnąć!