photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 7 MAJA 2012
384
Dodano: 7 MAJA 2012

CZĘŚĆ PIERWSZA !

 

 

Rudowłosa dziewczyna o imieniu Dominika mieszkała wraz ze swoją rodziną w zielonym domu , całkiem dużym . Znajdował się on w pobliżu miasta , właściwie to miała z 800 metrów do miasta . Chodziła do drugiej klasy gimnazjum , oceny miała nie za dobre ale i nie najgorsze . Nie miała chłopaka , ale cieszyła się dużym powodzeniem . Jej zachowanie bylo naganne , naśmiewała się ze wszystkich , należała do szkolnej elity . Była piękna . Długie włosy opadające na ramiona , błękitne oczy , dołeczki w policzkach , 170 wzrostu . Wielu chłopców kochało się w niej , mimo młodego wieku lubiała się kochać . Dość wcześnie zaczęła swoje życie seksualne . Rodzice nic o tym nie wiedzieli . Oboj jej domu mieszkał sąsiad który także lubił igraszkować . Miał on 16 lat . Nazywał się Bartosz . Był blondynem o niebieskich oczach . Był pływakiem , jeździł na rowerze jednym słowem był umięśniony . Mieszkali oni w spokojnej okolicy . Było to osiedle domków jednorodzinnych . [...]

 

Właśnie dzisiaj był dzień , w którym byli umówieni . Dominika miała przyjść do Bartosza , miał on wolny dom . Rodzice jego wyjechali do cioci na jej urodziny . Dominika ubrała się w kuszącą bieliznę . Czerwony stanik odkrywający jej piersi , połączony ze stringami . Miała na sobie także rajstopy . Założyła na to luźny t-shirt aby rodzice nic nie podejrzewali . Założyła spodnie jeansowy i adidasy . Wybiegła z domu i pobiegła do swojego sąsiedniego kochanka . Zapukała do drzwi i odsunęła się kawałek . Na jej twarzy był szeroki uśmiech . Gdy otworzył jej drzwi , rozejrzała się w prawo i w lewo czy nikt nie patrzy i pocałowała go w usta .

- cześć Bartoszu , co dzisiaj będziemy robić ? - mówiła to seksownym , spragnionym głosem . Bartosz zdążył zamknąć drzwi na klucz , Dominika podeszła do niego i zaczęła rozpinać spodnie .

- cześć Dominiko , dzisiaj mamy kąpiel w wannie . Nalałem już wody , jest dużo piany . Dzisiaj będę Cię rżnął jak tanią dziwkę . Ostra jazda na całego zobaczysz . Będziesz moją małą suczką , kurewką . Dobrze ? - zasapał jej do ucha . Stał za nią obejmując jej piersi , ona specjalnie wypięła pupę tak aby poczuć jego penisa dociskającego jej pupcię .

- aaach dobrze dobrze . Będę twoją małą kurewkś , suczynką . - zajęczała aby go podniecić .

- podoba mi się to . - klepnął ją mocno w tyłek . Dominika zapiszczała , zabolało ją to mocno . Nie widziała jeszcze takiego Bartosza , podobało jej się to . Myślała już nad tym co się dzisiaj stanie .

- ubrałaś się dzisiaj seksownie tak jak lubię?

- tak , mam się rozebrać ?

- tak , teraz ale już . - szarpnął nią i uderzył w pupcię drugi raz . Dominika posłusznie rozebrała się została w samej bieliźnie . Jej ciuchy były porozrzucane w przedpokoju . Bartosz zajrzał do szafy i wyciągnął z niej czerwone szpilki na 15 cm szpilce . 

- zakładaj je , szybko . - podał mi je . Dominika wzięła je do ręki . Założyła na nogi , wyglądała jak małoletnie prostytutka z burdelu . Bartosz oblizał się na sam widok . Uderzył ją mocno w pupę aż odbiło się pięć palców na pośladkach Dominiki .

- dobrze suko , a teraz na kolana i idzesz tak do łazienki ale już ! - Bartek krzyknął . Dominika na czworaka grzecznie podreptała do łazienki . Bartosz szedł za nią , wpatrywał się w jej pupcię jak paseczek wrzyna się w nią . Wiedział , że rodziewiczy ją dzisiejszego dnia z tej strony . Gdy doszli do łazienki on posadził ją na krawędzi wanny .

- mam być brutalny ?

- taak proszę bądź , podnieca mnie to . - Dominika rozkraczyła nogi , Bartosz w tym czasie rozebrał się i stał nago . Jej penis stał na baczność . Zbliżył się do niej i delikatnie dotknął jej myszki . Zaczął szeptać jej do ucha : mów do mnie Panie . Zaraz zerżnę cię suko wiem , że tego chcesz . Tak bardzo tego chcesz .

- oo tak Panie bardzo tego chcę tak bardzo tego chcę . 

- błagaj suko Pana swego aby obdarzył Cię tym wspaniałym spełnieniem !

- błagam , Panie . - Bartosz w tym momencie wszedł we mnie . Bardzo bolało . Opierałam się o wanne podtrzymując rękami . Rżnął mnie tak mocno , że jego jądra obijały się o moją pupcię . Zaczęłam głośno jęczeć , bardzo pragnęłam spełnienia . Wiedziałam , że to nie koniec atrakcji na dzisiejszy dzień / wieczór . Chwilę przed moim orgazmem Bartosz przerwał i wyszedł ze mnie .

- idziemy do sypialni nie będziemy się tu pluskać . - złapał mnie mocno i pogrzebał coś w szafce . Wyciągnął wibrator , włożył mi go mocno do mojej muszelki . Trzymał go tam z jakieś 5 minut . Byłam w trakcie orgazmu . Przeniósł mnie na łóżku w swoim pokoju , dalej byłam z wibratorem . Jego penis nadal sterczał , nabił mi go do mojego tyłka . Zapiszczałam . Bolało , strasznie . Dziewczyna była rżnięta z dwóch stron . 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika viceversaskurwysynu.