Whatever I do, it will be good.. and now I believe it. : )
NIE MAM ZIELONEGO POJĘCIA DLACZEGO TO ZROBIŁAM, ALE ZROBIŁAM.
DLATEGO TEŻ U GÓRY WŁAŚNIE OGLĄDACIE MÓJ RYJEK..
TO ZOSIA MNIE NAMÓWIŁA.. TO JEJ WINA.
Zdjęcie jest stare, z ubiegłych wakacji.
Dodałam je, bo nie działa mi kabel USB i nie mogę ściągnąć nowszych zdjęć z telefonu . -,-
Postaram sie jak najszybciiej jakoś to ogarnąć. :D
Więc z góry przepraszam za to zdjęcie. ;x
Nazwa fbl..? Lol.
Spontanicznie powstałaaaa.xd
Zosia wie jak.xd
Jak ktoś wie jak dokonczyć to jest hardcorem .xd
Ogólnie u mnie jest baaaaardzzzooo fajniee. Wakacje układają się narazie tak jak miały się układać. Więc nie narzekam . (wiem, ze nie zaczyna sie zdania od "więc" jakby to powiedziała mgr Justyna Knorps)
Koniec gimnazjum ? Powiem szczerze, że bardzo się cieszyłam , że to już się kończy.
Miałam dość tych wszystkich
Liceuumm.. mam nadzieję, że będzie świetnie, przynajmniej ludzie będą inni, dojrzalsi.
Ploose żeby tak było.
Wracając do wakacji to tak .
Najpierw była Bydgoscz + Kaczory ( Po powrocie doceniłam to, że mieszkam w moojej kochanej Brodnicy, bo jest mała i śliczna.:D i nie trzeba poświęcać na dojście do jakiegolowiek z miejsc 30 minut. ; o )
Wczoraj wróciłam z nad morza, co już teraz mnie nie cieszy, bo tak się spaliłam, że nie mogę siedzieć i muszę spać na brzuchu . ;xxxxx
W sobotę znowu do Bydzi, żeby o 5.00 rano w niedzielę wyjechać w góry, na rekolekcje z moimi kochanymi ludźmi, za którymi strasznie się stęskniłam . <3
Więc jest pięknie i cudownie.. <3
Wakacje pozwoliły mi zapomnieć o wszystkim co się zdarzyło, i tylko o to mi chodziło, żeby się oderwać od tego gówna, co było.
http://www.youtube.com/watch?v=M-6Bj5GmUH4
` Czasem warto zastanowić się, żeby później nie żałować, tego co się zdarzyło.