Podać rękę temu któremu trzeba pomóc,
żeby czuł chrust z przeżarcia, a nie z głodu.
Rodzic alkoholik,
ciężko w domu stawiać kroki.
Aby zdążyć się uchronić i uniknąć patologii.
Przezorny to ubezpieczony,
patrz komu ufasz.
Co dziesiąty człowiek to kolejny judasz.
Drugą osobę odstaw ją na potem,
mówiąc dobrze.
Każdy zajęty w pogoni za pieniądzem.
Nie liczyć centymetrów,
spojrzeć z innego punktu.
Żeby liczył się od stu,
a nie u stóp.
Wiecie, być patriotą to się ceni mimo wszystko.
Nie lecieć w dół, gdy jest się u smutku.
Żeby jeden zmienił i żeby nie było tak jak zawsze.
Czasem można się pomylić,
rozróżnić nie da rady.
Śmierć otworzy duszę,
umrę w płaczu, zgiełku.
Zostanie tu po mnie,
nieśmiertelny pomnik z wersów.
Chcę mieć satysfakcję z popełnianych czynów,
wiedzieć że mam rację chociaż mają tylu.
Oto chodzi właśnie to mój główny wymóg
i tak będzie zawsze rap jest naszą siłą.
dziękuje dosi za wszystko
za nowego fotobloga
z wyrazami współczucia genia gargulec(donata)
Inni użytkownicy: goochancabane4142diego3000rafalp1989simoorgaaabcdefgwoty12ultraknursebek199111marcelmarco
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Spring whatyoumeantomeZachód słońca goochanZdjęcie przyjaciółki juliettka79Dramatyczne ujęcie svartig4ldurPrezent dla maturzysty naszyjnik otien