photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 8 STYCZNIA 2016
429
Dodano: 8 STYCZNIA 2016

Opowiem wam 2 historie.

 

Kiedyś był chłopak i dziewczyna, nazwijmy ich Romeo i Julia. Znali się długo, byli też już długo ze sobą.

W pewnym momencie dziewczyna zakochała się w innym i nie chciała być już z swoim Romeo.

Romeo zauważył że Julia zakochała się w innym ale nie przestawał o niej myśleć.

Chciał się spotkać i porozmawiać i znowu ją w sobie rozkochać.

Mimo iż Romeo był cały czas odrzucany przez Julia codziennie pytał czy wyjdzie choć

na chwilę, i pisał do niej kilka razy dziennie. Po długich trudach w końcu wyszli razem.

Ale Julia dała mu odczuć że już go nie kocha i nie chce z nim wiązać przyszłości.

Więc pożegnali się i dopiero wtedy Romeo odpuścił.

Tak skońćzyła się pierwsza historia.

 

Teraz druga.

Teraz parę zakochanych nazwiemy Karolina i Łukasz.

Kochali się bardzo mocno i obiecywali sobie ze będą już zawsze razem w dobre i złe dni.

Jednak Karolina nie była była do końca wierna i raz zdarzyło się jej iść o jeden krok za daleko

z innym chłopakiem. Po czasie przyznała się Łukaszowi, a że Łukasz ją bardzo kochał

to wybaczył i byli razem dalej. Jednak miłość Łukasza trochę osłabła do Karoliny i zaczął

ją obserwować, jej zachowanie. I dopatrzył się kilku rzeczy które mu bardzo przeszkadzały,

a wcześniej nie, bo był tak ślepo zakochany. Za każdym razem kiedy robiła coś co

mu się nie podobało mówił jej o tym wprost, bo wierzył że to się zmieni.

Jednak nic nie pomagało.. W końcu Łukasz nie wytrzymał i powiedział wszystko na raz Karolinie,

co mu przeszkadza. Karolina zaskoczona i bardzo zasmucona tym doszła do wniosku,

że Łukasz już jej nie kocha... więc odpuściła. Nie przyszła ani razu porozmawiać z Łukaszem.

Nie przytuliłą się więcej, ani nawet się nie pożegnała.

 

Teraz patrząc na obie historie, komu bardziej zależało? Kto bardziej walczył?

Czy mogę liczyć na jakieś odpowiedzi w komentarzach?

 

Te dwie historie łączy pewien fakt że jedna ze stron zaczęła mniej kochać drugą.

Ale czy to znaczy że trzeba się poddać od razu?

 

Więcej takich rzeczy już nie będę pisał, bo już temat zamknąłem.

 

Dobranoc :)

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika unkel.