Nowy Rok.
Lecz dalej to same bagno.
A gdyby tak można było nacisnąć przycisk 'reset'.
I zacząć nowy rok na nowo.
Bez starych problemow.
Jednak ludzkiej pamięci nie da się wyczyścić.
A życia nie da się z resetować.
Dzień za dniem leci.
Ale czy coś się zmienia?
Jeśli tak to na lepsze? gorsze?
Sama nie wiem co myśleć.
Iść dalej tą samą drogą?
A może ta nowa droga będzie lepsza?
A co jeśli nie ma tej alternatywy?
No tak.
Po co próbować jeśli można pójść na łatwizne
i trzymać się tej - z mąconej już przez innych - drogi.
"Po żyjemy zobaczymy może coś się zmieni" - mówię,
mając nadzieje na lepsze jutro.
Tylko czy te lepsze jutro kiedyś nadejdzie?
No bo w końcu nadzieje - matka głupich.
Inni użytkownicy: 61829069mirainoamemalaga01halka1marcello40896092816panda2012pizdoczlapblankakotkukamka90
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Tatry o poranku slaw300Kontrast Festiwal 2025 svartig4ldurFotka z morza czerwonego bluebird11Rzepak patkigdOgnisko patkigdWarszawa kolejowa. ezekh114Ja patkigdRed Sea bluebird11JA I KOCIE GRAFFITI ^^ part 2 xavekittyx