Ok. Zaczynam pisać opisy.
Dziś trochę smutne.
Moje pierwsze.
Czasem potrzebuję chwili samotności albo Twojego wsparcia.
Pare lini na nadgarstku a ja juz czuję się dużo lepiej.
Inni mówili, że miała pecha, a ja? A ja uważam, że miała szczęście.
Bo jej wystarczyło jedno mocniejsze pociągnięcie aby znów odzyskać szczęście, którego tak mi brak ;c
A moim przyjacielem stał się nóż.
Tylko on rozumie mnie i pomaga mi w chwilach zwątpienia.
Wkurza mnie to, że ktoś musi zobaczyć aby uwierzyć.
Nawet jeśli chodzi o przyjaciela.
Kochałam go. Ale w końcu ile razy już próbowaliśmy?
'Ona jest kurwą co z tego, że ładniutką
kocha Ciebie, kocha jego, kocha króko"
Umrzeć dla Ciebie. To już jest wyczyn.
- Wiesz, właśnie spełniam swoje marzenie.!
- O 3 w nocy? Nie możesz zrobic tego później?
- Nie mogę, bo później będzie widno.
- No ok. Gdzie jesteś?
- Na dachu 25-piętrowego wieżowca.
- Słucham?!
- Stoję na krawędzi, i dzwonie do Ciebie żeby ci powiedzieć,
że skoro kazałeś mi być dzielną żeby wytrwać tą jebaną rozłąkę
i zarazem zrobić coś ekstra,
cos na co bym sie nie zdecydowała nigdy w życiu, to bardzo Ci dziękuję.
Zmobilizowałeś mnie. Do zobaczenia tam po drugiej stronie
[i zrobiła ten jebany krok w przód]
To tak na początek. ;
Inni użytkownicy: janek1118purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooo
Inni zdjęcia: Historia. justkyuuban;) virgo123Stacja burdel centralny pamietnikpotworaNiezbadane są wyroki boskie bluebird11KROWA MUĆKA suchy1906... idgaf94... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24