mój świat bez ciebie sie wali, cały czas 2 4 na dobe jesteś w moich myślach. jadę pociągiem i marzę o Twoich pocałunkach, jestem w galerii i myślę co bym Ci mogła kupić, jem lody i wiem Ty ich nie lubisz. dopiero teraz zdałam sobie sprawę jaki jesteś dla mnie ważny i płakać mi się chce, bo nie wyobrażam sobie mojego świata bez Ciebie. sprawdzam telefon, nie ma żadnej wiadomości, wchodzę na fb, nie napisałeś. nie wiedziałam, że można od kogoś tak sie uzależnić. słyszę i czytam, że czas leczy rany. ja sie pytam ile jeszcze... proszę wróć do mnie, pozwól mi być przy tobie, trzymać cię za rękę, wspierać, droczyć się z Tobą... chce robić wszystko ale tylko z Tobą, nikim innym. nie łam mojego serca nigdy więcej, nie zniosę tego bólu ani godziny dłużej, proszę...  spotykam się ze znajomymi, spędzam czas po za domem a Ty jesteś cały czas w mojej głowie. robię wszystko, żeby o Tobie nie myśleć. ale to nie działa, to nie tak. wyjdź z tamtąd. pozwól mi żyć. zrobiłabym wszystko dla Ciebie, jeżeli tylko Ty byłbyś cały dla mnie. wszystko czego pragniesz. żuciłabym studia, zamieszkała w innym miejscu, przewróciłabym swoje życie do góry nogami, wszystko by być przy Tobie. 

nie mogę, nie potrafię, niech to już się skończy.

chce żyć normalnie.