Wczorajszy bilans (później pododaje braki kcal bo mi się pousuwalo):
7.00 kawa [102kcal], mus jabłkowo bananowy [120kcal] = [222kcal]
9.00 pieczywo lekkie [120kcal]
11.00 princessa[188kcal]
13.00 pieczywo lekkie [100kcal], jabłko x 2 [70kcal], kawa [102kcal] = [272kcal]
15.00 bułka z warzywami, serem i masłem, pizzerka
16.00 bułka z kruszonka, princessa [186kcal]
[2165kcal]
Może nie było jakoś super zdrowo ale jestem zadowolona z poranka. I czuje się dość dobrze. Zobaczymy co to wszystko da.
Ale ta bułka o 15 była zbawienna. Piekarnia familijna mmmm..
Ostatnio nie dzieje się dobrze. Jakieś fatum psiaki mają nad sobą, co prawda nie moje, ale mimo wszystko są lub były to psiaki które znam czy znałam.. jeden potrącony przez traktor, drugi przez auto, trzeci też przez auto ale jako jedyny to przeżył. Tylko czemu zawsze wszystko w przeciągu jednego tygodnia?
Nie mogę się doczekać treningu..
Nosi mnie na sama myśl. Trening bez pośpiechu- najlepsze co może być. Zobaczymy czy bez pośpiechu.
I wieczor bez pośpiechu.. ty no i Jack..
Nie chce zapeszać.
13 PAŹDZIERNIKA 2017
11 PAŹDZIERNIKA 2017
10 PAŹDZIERNIKA 2017
10 PAŹDZIERNIKA 2017
8 PAŹDZIERNIKA 2017
7 PAŹDZIERNIKA 2017
6 PAŹDZIERNIKA 2017
5 PAŹDZIERNIKA 2017
Wszystkie wpisyInni użytkownicy: stanislawskadup22cuks89badziewiak2002siemapbllogin123123kamyk2009mateofreliklelivvvx003
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa11.05 idgaf94;) nacka89cwaMoon photographymagicOgnisko pati991Bezwarunkowa miłość itaaanJa pati991Patrzę sobie na rzepak pati991Oni zaufajdobrymradom18Rzepak pati991