photoblog.pl
Załóż konto

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=0kpSfSBUyUw




         Zastanawiałam się nie raz nad otaczającymi mnie osobami. Zawsze obarczałam się myślą, że to wszystko moja wina, że zasłużyłam aby cierpieć i być traktowanym niczym totalne gówno. Bolało mnie, gdy czytałam, jak to inni mówią, że jestem "pasożytem", na dodatek osoby, które znały mnie od podstawki, którym ufałam i byłam pewna, że będą ze mną zawsze. Wizja rozstania nie wchodziła w grę, traktowałam ich jak rodzinę, taką prawdziwą - gdyż faktyczna dla mnie nie istnieje. 
Niestety ludzie jak zawsze są zasranymi skurwysynami. Nie mówię, że jestem wyjątkiem. Owszem popełniałam błędy, zapewne nie raz raniłam innych swoim głupim zachowaniem i humorkiem. Jednak z czasem zawsze docierało do mnie, że zachowywałam się jak totalna idiotka, że zadałam komuś ból, że nie powinnam się wyżywać na innych, że czasami muszę nauczyć się ugryźć w język i nie dać tak łatwo wyprowadzić z równowagi. Dlatego przepraszałam, wręcz płaszczyłam się przed innymi.
Miałam zasadę, jeśli dzieję się coś nie tak - powiem od tym od razu bo duszenie w sobie jest złe, a im szybciej powie się o problemie, tym lepiej się go wspólnie rozwiąże. Oczekiwałam tego samego - jednak na moim chceniu się to kończyło. 


       W końcu widzę to wszystko, tych którzy mnie ciągnęli w dół. Którzy nazywali się "kimś bliskim", gdzie faktycznie mieli gdzieś to czy żyję. Nie jestem królową, nigdy się kimś super nie czułam, ale myślałam że obchodzę cokolwiek tych kilka osób, które były przy mnie. Prawda była oczywiście inna. Dlatego nadszedł czas na zmiany, tym razem na poważne. 


        Koniec złego wpływu, koniec pustych i kłamliwych znajomości. Nie jestem ścierą do podłogi, żeby mnie tak traktowano. Wystarczy koszmarów nocnych, łykania codziennej porcji leków, przez które autentycznie nie myślę, aby nie zamartwiać się tym wszystkim. Tworzę nowe otoczenie i wstęp mają do niego osoby, które na to zasłużyły. A reszta? Może się cmoknąć, krzyżyk na drogę. Nie życzę nikomu źle, niech wam się życie układa jak najlepiej! Bądźcie tacy dalej, a z pewnością daleko zajdziecie. 
Ja natomiast ruszam do przodu. Jak ktoś się obudzi, ah chętnie wysłucham, przecież nie zabiję nikogo za rozmowę. Jednak jeśli są obrażalscy i bólodupcy, to niech zachowają to dla siebie. Czas dojrzeć dzieci.

Dodane 29 KWIETNIA 2017
488
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika thecheshirecat.