Czarny świat, brak tu barw, brak tu śmiechu
Dziwny ten kraj, nie mogę go zrozumieć
Słyszem szum, pusto tu, dziwnie się czuję
Jest mi źle, żyję żeby kochać, ale też,żeby
Być kochanym.Martwię się chłopak, o to co tu jest
Żenada nie ominie mnie.Jak tu ciężko być kimś
Życie strzela mi strzałą w moje serce,Achillesem
Chcę być ,wyjąć strzałę i jakby nic się nie stało żyć
Lecz muszę uważać na moją piętę
Bym szczęśliwy mógł być, znaleźć w sobie sens;
To nie jest prosta sprawa, czaisz?. Chcę być wolny
Jak ptak, by nie martwiło mnie nic
Staram się nie myśleć o jutrze,ale ze zwątpienia
Nie wiem czy dalej pisać ten tekst
Szczęście to moja ex, aktualna zagubienie się zwie
Gdzie ja jestem i kim, co mam tu robić, kto to wie?
Walka o swoje- dobra rzecz, lecz potrzebne mi wsparcie
I otucha do wzmocnienia wiaty ducha.Jestem ryzykantem
Jak linoskoczek.Parę razy już upadłem,ale nie załamałem
Bo wierze,że może będzie pięknie( czy to jest złe?
Wiara matką głupich, a głupki rządzą Polską, jak widać
Może mi się poszczęści, a jak nie to wylecę zagranice
Co poradzę, jak tu się nie ułoży, to tam muszę szukać szczęścia
Moje serce walczy o wolność, o miłość, ja potrafię kochać
Lecz nie jestem kochany.Ciężko tak żyć.
Mimo, że nie zmienia się nic, to ja chcę tu być i myśleć o wszystkim
Nawet gdy wiem, że czasem będę żałował, że żyje, ale trzeba
Wyczekać na ten moment, na który Werter nie wyczekał
Dzisiaj człowiek się zachowuje , jak się nim kieruje
To będzie na tyle z mojej strone