DOLLHOUSE 

Wszyscy na ogół szukają sensu życia. Zadają sobie pytania, na które podobno nie ma odpowiedzi.

Błąd. Nasza egzystencja nie jest zbędna światu. Odpowiedź na pytanie " po co ja właściwie żyję?" można znaleźć jedynie w sobie. W swoich pragnieniach, marzeniach. To Ty wyznaczasz sobie cel, do którego dążysz. To Ty obmyślasz plany na przyszlość. Sens życia każdego jest inny. Ty wyznaczasz swój. Nikt inny tego nie zrobi. Ani Bóg, ani przyjaciele, ani psychiatra zapisując Ci leki. Czy zdajesz sobie sprawę jak wielką moc posiadasz? Możesz mieć wszystko. Osiągnąć wszystko. Mieć pasje, podróżować, marzyć. Czy sen nie jest cudem? Trzeba tylko znaleźć to, co się kocha. Może osobę, która stanie się naszym sensem istnienia. Ale wszystko da się zrobić i osiągnąć, jeżeli tylko się chce. Czasem trzeba spaść na samo dno by móc się odbić. Te słowa zrozumiałem dopiero po pewnym czasie. Gdy ja byłem na dnie. Płyń do góry z całych sił. Nawet jeżeli przy powierzchni pojawi się lód izolujący Cię od lądu, pamiętaj, że i on musi kiedyś stopnieć. A może ktoś przyjdzie tam łowić rybyc w przerębli i zaczepi Cię o swój haczyk wyciągając do góry. Trzeba po prostu mieć świadomość, że z każdej sytuacji jest wyjście. Po prostu trzeba czasu i spokoju. Więc nawet jeżeli jest fatalnie, nie trać nadzieji. Niech ona zniknie dopiero wtedy gdy jako staruszek zamkniesz oczy na wieczność.