A gdy będzie źle, gdzie pójdę?
Zostanę tutaj, jak zawsze.
Chociaż mam tyle otwartych drzwi, żadne..
Do żadnych nie przyyjmuje kluczy.
dałas mi klucz do swoich drzwi.
Czy je wziełam?
Siedzę samotnie opierając się o zimną ścianę
Łzy lecą strumieniem z moich oczu, powoli, zatrzymują się.
Zatrzymują się na Tobie.
Leżysz, przytulona, leżysz wtulona we mnie.
Jesteś tu
Zapomniałam. Przecież nie jestem już sama.
To dlaczego, tak bardzo do tego dążę
Nadal nie chce mieć obok siebie bliskich.
Nadal ich odtrącam.
Przecież nie ma już bomby.
Nie chce ich zniszczyć.
Nie chce być granatem.
Więc dlaczego? Dlaczego to robię.
Do czego to ma dążyć?
Znó zimna ściana, mój koniec i początek.
Wybiegam z pokoju
ubrana w koszulke, boso wybiegam w mróz świata
jest godzina
Jest
Biegne. Biegne przez siebie, zatrzymuję się przy murzę sąsiedniej budowli i uderzam.
Raz, drugi. Z ręki płynie mi krew. Nie czuje bólu. biegne dalej. Chce biec do Ciebie
Widzę obraz twoich pięknych oczu
Choć tak rzadko patzyłaś ty w moje.
Nie ufasz mi.
Staje.
Klękam, krzycze.
Nikt nie słyszy. cofam się do domu w spokoju.
Wracam, ubieram się z kamienną twarzą.
biorę kurtke, zakłądam buty, biore papierosy.
Nie lubisz ich. Wiem o tym. Ufasz mi?
Co zrobię? Jak myślisz? Pobiegnę? Zostanę?
Tego nie wie nikt.
Inni użytkownicy: misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusos
Inni zdjęcia: Good vibes photographymagicPod te święta. seignej"Dzika "plaża andrzej73;) virgo123;) virgo123;) virgo123... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24