Nie jestem juz nia.
Nie jestem juz ta, z ktora zaczynales 6.5 roku temu. Tak naprawde - mam z nia bardzo niewiele wspolnego.
Pamietasz ja? Byla cholernie radosna. Potrafila wypic kazdy alkohol i rzygala tylko czasem. Byla kolezanka absolutnie wszystkich i jeszcze wtedy obchodzilo ja, czy rodzice zdenerwuja sie nieobecnoscia tuz po godzinie policyjnej. Byla naiwna, byla bluszczem, byla szalona wielbicielka. I o moj boze, jaka ona byla chetna.
I teoretycznie moglabym nia byc, i praktycznie - mam nadal w sobie jej okruchy. Ale to wszystko, te wszystkie lata, wszystko co zrobilam, wszystko co zrobiles Ty, kazdy nasz blad, kazda lza, kazdy problem i stres, kazde puste konto i niezaplacony rachunek, kazda premia i kazdy swietujacy blant.. Wyczyscily mnie z niej do zera.
W srodku nie ma juz nic.
Inni użytkownicy: madziakk1993marlenczix33jaworznianin33bagsiofkurwniewiemconapisactulola011094dosaowika2115darek609
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24