Wczorajszy dzień nie był dobry jeśli chodzi o dietę. Po powrocie z pracy nażarłam się i zwymiotowałam, a potem znowu nażarłam. Nie jestem z tego dumna, ale nic nie zrobię.
O dzisiejszy dzień też mam pewne obawy, bo jadę na dwie prace. Łącznie ponad 14h pracy.. Zauważyłam, że moje życie opiera się tylko na pracy, a kręci wokół pieniądza. Jestem okropnie wielką materialistką, co z jednej strony ma swoje plusy, ale wiem że na dłuższą metę, gdy już będę miała rodzinę i wydatki staną się naprawdę ogromne - może być ciężko. No cóż, zobaczymy :D
Z dobrych rzeczy: zapisałam się na podniebną jogę <3 jutro też zacznę myśleć nad tą cholerną siłownią, której tak się boję :O
ś: naleśnik 305kcal
o: fasolka po bretońsku z pieczywem 404kcal
709kcal
4 STYCZNIA 2018
3 STYCZNIA 2018
2 STYCZNIA 2018
31 GRUDNIA 2017
30 GRUDNIA 2017
12 GRUDNIA 2017
11 GRUDNIA 2017
10 GRUDNIA 2017
Wszystkie wpisytinygirl
3 dni temu
eash
21 SIERPNIA 2023
shesblonde
22 LISTOPADA 2022
63kg
5 SIERPNIA 2020
chudypuszek
20 LIPCA 2020
ashleen
28 PAŹDZIERNIKA 2019
aeon33
1 SIERPNIA 2019
chocolatdecafe
17 MAJA 2019
Wszyscy obserwowaniInni użytkownicy: jaworznianin33bagsiofkurwniewiemconapisactulola011094dosaowika2115darek609lamagorenwmoiw
Inni zdjęcia: rapowe katharsis swiatowatpliwosci1465 akcentova:) dorcia2700Wędrowcy elmarB. chasienkaJA I MOTYL *RUSAŁKA PAWIK* _1 xavekittyx487 mzmzmz#1009. niepoprawnaegoistka:) dorcia2700bghghyghj fkurw