Siemanko.
Dziś postanowiłam że się bardziej hymmm rozpiszę, będziesz miał/miała co czytać. No więc co u mnie ? O człowieku długo by mówić. No więc Wojna z matką : dzień 4 : może uda nam się normalnie porozmawiać. Ehh tiiaaa to było...dość gwałtowne i bolesne, ale jako że mam charakter w matkę to wiesz jak ona krzyknie ja krzyknę 2 razy głośniej więc no. Raczej możesz sobie wyobrazić jak to jest. Ostatnio wzięłam się za czytanie ,, Misery '' Stephena Kinga, serio polecam. Stron jest 440, jaj estem na 165 no nieźle prawie połowa ^^...nie mogłam zasnąć, walnęłam dwie kawy ( i moje serce jeszcze w miarę działa ^^ )...ja wiem że Ty to czytasz ,, bo chcesz wiedzieć co u mnie ''...i wiesz co mam ochotę skrzywdzić jedną osobę z Twojego otoczenia...nową dla Ciebie osobę...no ale w sumie tekst jest skierowany do wszystkich nie tylko do jednostkowych osób...więc chyba czas żeby się wziąć za układanie chhoreografii i szukanie piosenek do niej bo skoro Show The Flow jest tak kwiecień-maj to muszę spiąć wszystkie moje szare komórki i zacząć coś robić...no + jeszcze piosenki i 2-minutowe choreo tak z kilka bo uwaga uwada Agnieszka ma zamiar spróbować swoich sił w Got to Dance heh, może coś z tego będzie zobaczymy...dobra aktualnie czekam aż moja woda na herbatę się ugotuje, matka w sklepie o właśnie wróciła...tak tego mi trzeba gorącej herbaty na poczatek dnia i mojej historii o Paul'u Sheldon'ie. Ehhh moja matka uznała że fajnie byłoby się na mnie powyżywać, mianowicie facet ją zostawił i kurcze nawet mój brat zauważył że ma tak niesamowity stan depresyjny że szok ( nie ma dnia żeby u nas w podówce nie było alko, nie żeby piła dużo ale dzień w dzień piwko albo dwa, winko nie całe tak z połowę, gin z tonickiem no kura ludzie ) i jeszcze te hymmm jak on to nazwał ,, mina myśliciela '' podczas palenia fajki...aha PEACE & LOVE...wolałabym żeby ojciec mieszkał w Księżym Dworze, bardziej się dogaduję z nim niż z matką. Dlaczego ? Bo On potrafi przyznać się do błędu a moja matka nie koniecznie...Oooo Maciek napisał poczekaj...ehhh no tak trochę smutałam przez niego, no ale już nie ważne...co by tu Ci jeszcze przekazać a tak we wtorek mam spotkanie z moją przyszłą klasą IE - Klasa Opiekuńczo-Medyczna...ja jestem w grupie medycznej jbc...ehhh będę jechać do WaWy niedługo: zakupy, może się z kimś spotkam, i nocka u Tediego. O 12:30 ma przyjść Maciek więc no...czekam sobie...ej wiesz co ostatnio wzięło mnie na układanie puzli jak narazie oddzielam brzegi od środka..też dobrze...ehhh chce żeby moja Pati wróciła bo musimy pogadać...bo dawno nie wychodziłyśmy i wgl a ona jest teraz u siostry na wakacjach i mi albo tapera albo tunel przywiezie ^^...ja niegrzeczna...buntowniczka xD...ej moja matka wyszła i ja do niej ,, Gdzie jedziesz '' Ona ,, A chuj Cię to obchodzi '' ja ,, A to krzyżyk na drogę i najlepiej nie wracaj '' ona ,, Słuchaj gówniaro '' ja ,, Miałaś jechać + no przecież mnie to nie powinnno obchodzić '' EPIC WIN...nie mam piosenek i nie chce mi się szukać..grrrrr...no ok coś się wynajdzie...plany na dziś ? No cóż cały dzień z Maćkiem i może jakiś relaks wieczorkiem zobaczymy..nooo to już będę lecieć...mam nadzieję że miło CI sie to czytało ^^
Za błędy przepraszam ale jak mówiłam słownikiem nie jestem więc no ;>
To narka :*
takemetonewyork.
Inni użytkownicy: dobryborysadamkaczor137nrbimaze1996darcia30lovepmpkolakola1224tomi71aliasrosaagxvd
Inni zdjęcia: Pati patkigd:) patkigdJa patkigd;) patkigdJa patkigdMiędzy drzewami patkigdJa patkigdW pedeku patkigdŻycie jest piękne patkigdMoje patkigd