siemaneczko ziomeczko
Spoooro tu nie pisałam, a sporo się działo, i juz tego wszystkiego nie napisze bo sama nie pamiętam haha żal.
No ale zacznę dziś od trochę takiej przeszłości i tak.
A więc tak było kiedyś coś w Częstochowie jakieś Rap coś tam, więc ze Struską pojechalysmy
na poczatku łaziłysmy, troche z Adą i jej towarzystwem i pózniej do mojej siorki zeby nam % kupiła no i tak wyszło że jeszcze drinka sb kkupiłyśmy w barze co miała jakiś kurs czy cos i pózniej wyszłysmy to w jakieś chaszcze sie alkoholizowac hahahaa no i wypiłysmy sb i ja już mialam dobrze xDDD i idziemy idziemy nagle Struska jakieś wzroki i odwroty z pewnym chłopakiem, tak to było...spontaniczne? nagłe? czy jak to sie tak mówi xD i nagle zaczeła mi truć żebyśmy wróciły w sensie za tym chłopakiem poszły no i ja zaczełam biec i patrzymy on idzie w naszą strone haahha i ok :D poznaliśmy sie wszyscy i na piwko :D tak sie nawaliłam ze masakra , no i Struska tam z tym Maćkiem figo fago hhaaha no i i i pózniej na pksa i tak :D
w autobusie najlepsza akcja jezuuu, siedzimy na tyłach na środku taki typek co go z widzenia kojarze ze z nami jezdził, ja i Struska koło ona i ja nawalona do niego zaczełam gadać jakies głupoty jezu ale wstyd ahahahha albo sikac nam sie chciało ze juz nie wytrzymywałysmy i Struska że zaraz ściagnie majtki i tu bedzie sikac w sensie w autobusie nabaaahha npo to wstałam i poszłysmy do kierowcy spytałam czy poczeka bo my musimy hahaahahahahahaha i poszłysmy za przystanek i pięknie, to nic ze sie ludzie lampili xDDDD i tak szlaban był alee to niiiic, u mnie to mama sie wkurzy , ale za niedlugo jej mija takze luz ;D
No, ale kiedy to było dokładnie nie pamietam :D
I teraz opowiem o dniu chyba 28 czerwca
Był to dzien w którym jechałysmy do Czewy na domówke do znajomego własnie Maćka
No i zajechałysmy sb i cos tam porobiłysmy i przyszli po nas w umówione miejsce i pojechaliśmy tam na chate tego kolegi haha ale najpierw po piwka no i do piero na chate w sumie, no i przywitałysmy sie tam z ludzmi i byłoo zajebiscie ;>
ahahahaha najlepsze jak zamknelismy sie z Maćkiem w kinlu a Struska zaczeła się rzucaaaać bahahaahahahahahahahah ZAZDROSNA, a on tylko sikał hahahahahahahaa
i jajeczniczka była! którą Maciek zjadł, taki chudy a tyle potrafi zjeść! to niesprawiedliwe ;c
haahha albo tańczyłyśmy sobie z dziewczynami jakieś tance połamance kisne ahaha
albo byłam gdzies i tel zostawiłam i przychodze a tu jakis dziwny, ale moje etiu i czy obudowa, czy jak to sie tam zwie no i tak patrze nie kumałam wgl patrze patrze ahahaha i mówie jakies dziwne ahahaha nagle taki Kuba idzie patrze mój tel ma ahahahaha a to jego beka i ma taki sam tylko że no ja mam L7 a on L5 chyba miał czy jakos tak :D
ahahaha no i było bardzo fajnie!
Następny dzień niedziela to była, jakoś po południu pojechałam ze znajomymi na dni Radomska :D
i odrazu poszłam na karuzele! to co uwieeelbiam ;>
i poznałam 2 dziewczyny tam haha :D
i pózniej zobaczyliśmy takich chłopaków znajomych io mieli wódke poszliśmy do nich do auta, oczywiscie sie najebałam bo jeszcze kupili wiecej... hahaha i szło tak sporo chlopaków i machałam im i odmachali
ahahaha i pózniej stali pod takim czyms to podeszłam i sie przedstawiłam to nic ze nie pamietam wiekszosci , no tylko 2 pamietam z tego jednego imie bo mi sie spodobał hahahahaha i taka nawalona byłam ze wstyd jak nie wiem, pomysl sobie ze jakas psycholka xDDD pf ;c i ponoc cos z nim ze buziak czy cos? tak mi opowiadali znajomi pózniej i nie pamietam jezu najlepszy moment... jebaństwo ;c
no i ogólnie z nimi jajca jak berety, tego fajnego czapke nosiłam, pózniej mi jego ziomek zajebał ;o
i wymiotowałam! drugi raz w zyciu mi sie zdarzyło xD
maasakra :D
noo i pózniej chyba pod koniec? chyba tak siedzimy i zaczełam tanczyc czy cos przy karuzeli jak nuta leciała ahahha i szli chłopaki z wsi niedaleko i nagle usiadłam jak mi powiedzieli hahahahaha
i tam cos z jednym z nim sie całoowaaałam , a najgorsze jest to... że Kamil szedł a ja darłam morde jak pojebana, co ja wgl narobiłam masakra, miałabym fajny kontakt jakbym tak najebana nie była... zepsułam wszystko.
eh no i Ci chłopacy spali u kogos w Radomsku to ich odprowadziłysmy z Magdą całą dorgę no nie ważne ahaha i pózniej juz chyba pamietam ze do domu :O
wgl mało co pamętam... mogłam tyle nie pic, żałuje...serio, jak mało kiedy, bo zrąbałam to, wstyd przy tych ziomkach ;/ i taka sytuacja...
No ale ogłnie spokoo wszystko, imprezy były :D
Aaa teraz w Sobotę 11 to był chyba byłam w Czestochowie ze Struska na castingu, haha jakąś scenke odgrywałam :D fajnie było! mam nadzieje ze zadzwonią szybko, no i pózniej na wieczór na dyskoteke z innymi znajomymi, tymi co na dniach Radomska ahhaah i był Kaen! I to zdjecie własnie z tej dyskoteki! Fajnie fajnie :> z mistrzeeem :D ha no i wgl miałam do Szwecji leciec sama a sie zjebało i polece z bratem -.-
zajebiscie... i w sierpniu jakos lece a w sierpniu jeszcze 18-stka Mikusia, trzeba to wszystko ogarnać.
Dobra to chyba tyle...
elo ziomelo do kiedyś tam!