Gdybym przestała się starać i zajęła czymś innym, bardziej byś to docenił? Czasami jestem chamska ale to akurat nie powinno Ci przeszkadzać, bo sam nie jesteś lepszy. Czemu inni widzą coś w nas, a ja tego nie potrafię dostrzec, a kiedy już myślami jestem zbliżona do tego to uświadamiam sobie, że zaufanie to podstawa. W Twoim przypadku nie miałabym go za wiele, muszę zając myśli czymś innym, a nie gdybaniem "co jeśli..." Nie powiem, że mi się podobasz ani, że Cię bardziej lubię bo to zmienia się z minuty na minutę.