photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 LIPCA 2014

Uciekałam, kiedy tylko sprawy zaczynały się komplikować, ponieważ żyłam w przeświadczeniu, że wszystko i tak skończy się tragicznie. Jedyna forma kontroli, jaką stosowałam, to decyzja, by odejść, zanim ktoś odejdzie ode mnie.

 

jakby ktoś coś chciał to pisać na fb albo łatwić sobie mój drugi nr bo tele zalałam. ;d tak, znouw..

nie moja wina że mam pecha do telefonów. A może to telefony mają pecha co do mnie? NIe ważne. ;d

siedzę sobie. Zaraz lecę się myć. W oczekiwaniu na miśka. :D

Zastanawia mnie jedna rzecz.. znaczy kilka sytuacji..

Wniosek: Zadna przyjaźń nie istnieje. W tych czasach mało kidy coś jest szczere.

Ale.. da się przyzwyczaić do wewnętrznej samotności i miliona problemów..

Tym którzy jeszcze są chce z całego serca podziękować. <3

dobra spadam.

ELO! :D

 

Mierzwa! Czekam na Ciebie! NIedługo się widzimy, zbieraj dope tam powoli! :*** <3 

Boże.. ja już się boję tych dni. :D hahahahah... ;d KC! <3

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika sosznax3.