Hej Motylki ! :)
Nie chciałabym podawać tutaj prawdziwego swojego imienia. Mówcie na mnie Oksi. Postanowiłam, że założę tego fotobloga i będę dzieliła się z Wami wpisami na temat dążenia do wymarzonego celu, spełnienia mojego największego marzenia jakim jest schudnięcie do wagi 50 kg. Mam 176 cm wzrostu i mam 16 lat (w listopadzie skończę 17), ważę dużo jak na swój wiek. Oglądając zdjęcia chudych, zgrabnych dziewczyn wpadałam w straszne kompleksy. Próbowałam różnych diet, a kończyło się na tym, że wpadałam w jeszcze większe łakomstwo. To doprowadziło do całkowitego załamania się. Nie mogłam spać. Kładąc rękę na brzuchu czułam się fatalnie. Stając przed lustrem miałam ochotę je rozbić i nie patrzeć na siebie już nigdy więcej. Nie dałam rady. Jestem już tak słaba że postanowiłam zrealizować to w inny sposób. Doszłam do wniosku, że skoro jest więcej dziewczyn takich jak ja, które chcą być motylkiem i walczą z tym, jest im ciężko to doszłam do wniosku że to możemy się wspierać wzajemnie. Codziennie będziesz mogła przeczytać wpis jaki tutaj dodam z załączonym zdjęciem, które nie jest moje. Jest to zdjęcie z różnych stron WWW. Postanowiłam że co miesiąc będę dodawać zdjęcie jak wyglądałam teraz, a jak będę wyglądać za miesiąc.
Przy każdym moim wpisie znajdziesz poradę jak zwalczyć łakomstwo, jak ja je zwalczyłam, co zrobić by było lepiej i nie obwiniać siebie wieczorem "dlaczego ja tyle zjadłam?!".
Na tym fotoblogu znajdziesz porady na temat diet i ćwiczeń jakie realizuję.
Nie martw się! Wiedz że jestem z Tobą i codziennie będę Ciebie wspierać! :)
JEŻELI POTRZEBUJESZ PORADY I CHCESZ SIĘ ZE MNĄ SKONTAKTOWAĆ PRYWATNIE TO PISZ NA MAILA: [email protected]
__________________________________________________
Dzisiaj chciałam zacząć swoją walkę o piękne ciało, niestety po szkole przegrałam.
Cały dzień piłam samą wodę (tak chcę przed 3 pierwsze dni), ale gdy wróciłam do domu to czekał na mnie ciepły obiad i rzuciłam się do lodówki jak zwierzę. To jest straszne. Zjadłam cztery małe grzanki z dżemem, musli i obiad opierający się na jednym daniu-drugim:ziemniaki, surówka i kotlecik. Nie dałam rady. Jestem na siebie wściekła do tej pory, ale od jutra zaczynam od początku i mam nadzieję że mi się uda. Będę walczyć z całych sił zdając Wam relacje jak to wszystko wyglądało.
Miłego dnia kochane e
Inni użytkownicy: klklssxwqabibbu231piotru002rtyzsophieqpersonalizowatruskawkowaona1pantinkafohr
Inni zdjęcia: msssssssssss drasek1499 akcentova1499 akcentovaZ synem :) nacka89cwa:) nacka89cwaDiabełek nacka89cwa:) nacka89cwaBizu vullgaris;) virgo123:) szarooka9325