photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 9 WRZEŚNIA 2007 , exif
192
Dodano: 9 WRZEŚNIA 2007

Wrześniowa Mżawka.

Wrześniowe nienawiści, jesienne zazdrości Nie wiadomo co gorsze, zatracam się Nie poddaje. Uciekam w głąb smutków Wskakuje na karuzele letnich przyjemności. To nie jesienne łzy. To wiosenny eliksir miłości. Owszem, pokrzywy kują. Nawet teraz, chwasty na sercu. W głowie kaktusy. Nawet zimowy śnieg Destrukcyjnych zapałów nie ostudzi. Eh, Ty. Właściwa z dam. Kołyszesz mym światem (To morze pełne fal) Zagłębmy się w nie razem Jedźmy opóźnionym pociągiem. Nurkujmy, przeskakujmy. Obyśmy tylko kiedyś wypłynęli. Lecz to nie wiosenny pot TO jesienne łzy. Spływają z czoła, przez kąciki ust Do krwi. Przetrwamy, ma damo. Pełni zazdrości, miłości. Nad z tej pierwszej falach skaczmy. W falach z miłości utońmy.

Komentarze

~niezrozumiany w tym chujowym wierszu kłamałem.
10/09/2007 21:30:37
~niezrozumiany Kłamałem.
10/09/2007 18:04:07
dredomina Na freestajlu najlepsze txty Ci wychodzą mon cheri : *

Low low low : *

PS. Trzeba było mnie obudzic- tylko na to czekałam : )
09/09/2007 9:35:17