photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 13 SIERPNIA 2010
121
Dodano: 13 SIERPNIA 2010

15.

Nie ma nic, tylko ta ściana zamazana bólem, wiesz ile mnie to kosztuje ? Chcesz zobaczyć jak smakuje ?

Manipulujesz ideami, które kiedyś były moje.

Siedząc z Tobą na każdej matmie,
nie jestem w stanie powiedzieć powiedzieć Ci
jak bardzo Cię kocham.

Jak możesz pożegnać się z kimś, bez kogo nie wyobrażasz sobie życia?
- Nie pożegnałam się. Nic nie powiedziałam. Po prostu odeszłam.

Kocham Cie za to, że śmiejesz się jakbyś miała 4 lata.

To jak wyglądamy i ile mamy lat nie ma najmniejszego znaczenia. Pijemy kawę z jednej szklanki dzieląc się jednym papierosem, dymem przekazywanym z ust do ust. Patrzymy w ten sam martwy punkt i mamy podobne obsesje. Jesteśmy zbyt silni na słabości, przynajmniej nam obojgu tak się wydaje.

Dlaczego nie jesteś rzeczą, którą można schować w kieszeni i po prostu mieć ?

Czasem smutno mi, że widzę Cię z Nią, ale też cieszę się z tego, że czasem mogę się pośmiać z Was.

Kocham Cię, ale Cię zabiję. A potem siebie.
Będziemy już zawsze razem. Chcesz ?..

W kształcie pragnienia będę dla Ciebie i dla nikogo.

Pytasz mnie co jest powodem mego płaczu.. Ale czemu nie zapytasz siebie, dlaczego jesteś takim idiotą ? Ale takim zajebistym idiotą, dla którego straciłam głowę i pozwoliłam byś bezkarnie to wszystko zrujnował..

&kochać kogoś bez odwzajemnienia,
to jak palić fajkę bez zaciągnięcia&

&nic się nie zmienia pozostały wspomnienia
Po stracie się docenia, po stracie się żałuje&

Nie raz się potknę i nie raz upadnę,
ale wstanę bo wiem że to jest tego warte.
Nie, którzy powiedzą że mam przejebane już na samym starcie,
tak wiem ale nie poddam się&
Bo być z Tobą to jedyny w życiu cel: KOCHAM CIĘ!!!

Daj krok i dla pewności jeszcze jeden
Zbliż się dotknij mnie
i o ciepły brzuch ogrzej sobie dłoń i przytul się,
ja tak bardzo Kocham Cie i nie opuszczę nigdy cię.
Nigdy!

&znów odnowa pisana historia na kartce w zeszycie
no i w praktyce życie, no i w praktyce życie&

Moje wypalone serce jest bliskie zawału!!!

Jestem gorąca, lecz nie dla Ciebie,
Nigdy nie będziesz numerem jeden,
Nigdy nie poznasz mojego ciała
Nigdy nie dotkniesz!!!

Kiedyś byłam pełna ciepła,
Mogłam wiele dać.
Od miłości uciekłam,
Nie chcę jej już znać.

MOŻE WSZYSTKO i jeszcze trochę...
Stworzona by żyć mała wariatka...
Niezastąpiona, Niepowtarzalna,
Zawsze szalona, Zawsze normalna !

To jest bukiecik dla Ciebie.
Jeden kwiatek to uśmiech,
Drugi to miłe słowa,
Trzeci to szczęście dla Ciebie.
Te następne to z przyjaźni,
a do tego jeszcze listki...
to moje serdeczne uściski;)
.......... (‘)(‘)
........(‘)(e)(‘)
..........(‘)(‘)
............(.|./)
....(’)(’)..|/)(‘)(‘)
..(’)(e)(’).(‘)(e)(‘)
.....(’)(’)..|.(‘)(‘)
..................|/)
.............ŻŻŻŻŻ/
............. ) ŻŻŻ(
............./ŤĘ ĘŤ
............/ŤŤŤŤŤŤŤŤ
.........../ŤŞŤŞŤŞŤŞŤŤ
.......... _______/
Znać Cię to mało, Kochać to coś więcej... Im znam Cię dłużnej tym kocham goręcej... :*

Życie to matematyka.
Możesz liczyć tylko na siebie,
lecz to liczenie na innych
daje nam satysfakcję.
Miłość i przyjaźń może
pomnożyć się tylko wtedy,
gdy się ją dzieli.
Pierwiastkiem szczęścia jest
świadomość obecności
kogoś bliskiego.
Kiedy się zawiedziesz,
serce potrafi kłuć
niczym kąt ostry.
Po trudnościach zwykle
próbujemy wyjść na prostą,
ale to niełatwa próba.
Choć nie na wszystkie zadania
znamy odpowiedź,
każde ma jakieś rozwiązanie.
I tak, jak dwa plus dwa
równa się cztery,
tak tęsknić równa się kochać.

"Drżący puls, dłonie twe bezsilne,
brak Ci słów, życie niestabilne jest.
Traci sens, w moment
płyną rzewne łzy znajome Ci.
Ściskasz ból, złość głęboko w pięściach,
wiele chcesz, wołasz tylko szczęścia i
nie chcesz już złudzeń.
Na rozstaju dróg, nie wiesz
którędy pójdziesz..."

Rozdarta dusza długo się goi...

Mówi się: moje życie, moja sprawa.
Wczoraj moje życie Cię obchodziło.
Dzisiaj masz mnie w dupie.
dlaczego ?
I kto zawinił ?

Wiem, że może byc jak dawniej.
Zostan przy mnie, a wszystko się uda.

Chcę z tym skończyć.
za dużo bólu naraz...
pechowe życie .
czym jest pech ?
moim cierpieniem.

Info

Użytkownik sinceere
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.