Ale że o co chodzi? ;3 

Bardzo dawno mnie tu nie było, bo szczerze już dawno porzuciła mnie potrzeba pisania o sobie. Dzisiaj jednak nadszedł ten dzień, w którym mam chęć by podzielić się z internetem swoimi drobnymi przemyśleniami - uwagami do życia.
Ostatnio bardzo dużo słucham na temat problemów między ludźmi. Moim skromnym zdaniem wszystkie problemy, kłótnie, nieporozumienia wynikają z tego że ludzie się nie słuchają.. a raczej nie słyszą. Kłócąc się z kimś słyszymy "Ty mnie nie rozumiesz", "Nie słuchasz co do Ciebie mówię", a odpowiedzi "ja Ciebie rozumiem, tyko to Ty nie rozumiesz mnie", "słucham, ale Ty nie wiesz... " itd. Cała masa szablonów.. Żyemy w społeczeństwie gdzie każdy człowiek ma odmienne zdanie, inne poglądy, swój tok rozumowania, swoje spojrzenie na świat. Najważniejszym czynnikiem odpowiedzialnym za spokój, zrozumienie jest umiejętność słuchania, dochodzenia do kompromisów, trzeba potrafić przyznać się do błędu lub przyznać komuś racje gdy ją ma, a nie zawzięcie bronić swojej idei... Wpływają na to też zachowania jak zaufanie, współczucie, dobroć.. W moim życiu jak w każdym bywają gorsze chwile, po których niestety czasami długo trzeba się zbierać ale patrząc na to co mam wiem że warto jest się nie poddawać i szukać kompromisów.. Dziwne jest to że ja dopiero teraz ucze się przepraszać, prosić itd.. Uczę się dopiero teraz i to nie dlatego że rodzice mnie tego nie nauczyli.. O nie.. Akurat próbowali przez wszystkie lata mojego życia. Po protu... ja jestem uparta i często robie coś na złość innym krzywdząc tak na prawde tylko siebie.. Ale teraz uczę się pokory.
Nie obchodzi mnie zdanie ludzi, których nie znam.. Robie to dla ludzi, których kocham i którzy są ze mną.
Mam nadzieje że doczekam dnia gdy moi rówieśnicy nie zapomną czym jest człowieczeństwo i zaczną wyznawać zasady i wartości godne człowieka. :)



Cytat:

"Nie podejmuj nigdy
żadnej decyzji w gniewie,

bo duma i głupota

na jednym rosną drzewie..."