Stało się
Nie jesteśmy razem
Przeciez nigdy nawet nie brałam tego pod uwagę
jak to mozliwe.. nie wiem.. teraz do mnie dotarlo
po kilku dniach bez uczuc jakby w letargu
i przyszlo z silą tak wielka ze nie wiem
niech ktos mi pomoze
bo ja nie dam sobie rady
albo mnie stad wezmie
ale czemu?
to ja to zakonczylam
przez kolejne klamstwa.. ktorych nie moglam zniesc
przez to ze mi ublizyl
i przez to ze nie ma dla mnie czasu
a on?
Powiedzial ze ok
i zebym dala mu spokoj
i sie nie odzywa
co ja takiego zrobilam
moglam udawac ze wszystko jest okej
i to wszystko dalej znosic?
tak bo teraz nie moge normalnie zyc
nie chce tego pamietac
blagam niech ktos mnie stad wezmie albo wezmie mi pamiec albo cokolwiek bo mnie to zabije
od srodka
cala sie trzęse
Inni użytkownicy: johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488
Inni zdjęcia: PAnna angelfuckkhttps://genius.com/Kukon-bedziem maggda0000;) virgo123Piękna pogoda patusiax3951450 akcentovaOj locomotivW oczekiwaniu na lato elmarHihi hanusiek... maxima24... maxima24