Poczekalnia dusz.. 

Wzięłam się za siebie. Tak.
Mam motywacje - pokazać wszystkim że potrafię. Zrobię to. Osiągne swój cel. Dam radę.
W najbliższym tygodniu mam się soptkać z moją byłą dziewczyną. Jest to spotkanie po jej dwóch zdradach więc nie wiem jak to będzie wyglądało. Boję się ze jej odpuszcze, że wrócę do niej.. Ale czy właśnie nie tego skrycie pragnę?

8 minut rozgrzewka
8 minut pupcia
8 minut brzuszek
8 minut nóżki
10 minut biegania

Jak na razie nic nie zjadłam, piłam tylko wodę a na obiad mam rosół.

start: 75kg // 166cm // samoocena -212123123123123
__________________________________________________________________________
W szkole ludzie są bardzo serdeczni, wiele osób się do mnie uśmiecha co jest bardzo miłe i podnosi na duchu. Z nauką jest ciężko, ale kto da rade, jeśli nie ja?
W domu troszkę gorzej, znowu mam rozwaloną wargę bo " wywróciłam się na schodach ". Mam dość ciągłych gróźb, wyzwisk, pomiatania i znęcania się - tylko jak się temu przeciwstawić?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ktoś tu jeszcze zagląda?


https://www.youtube.com/watch?v=7x7tFqDL7tc