Hey . Hey . nie ma to jak spędzić zajebisty dzień, z zajebiście zakrąconymi ludźi. PO PROSTU ZAJEBIŚCIE BYŁO ! i tyle :D

Najpierw Solne Miasto z kumplami i jaranko, potem 244 się zatrzymało przez Toue de Polonge i staliśmy na środku drogi :D xxd

Potem Kraków, a jak Kraków to forty, z fortów dzwonimy po debila któremu chcieliśmu najebać, to był godzine później. Pojechaliśmy z kumpela w takim razie po bletki i siedzieliśmy na Bierzanowie :D hehe ;) Okey, wszystko nadal spoko . wracamy z Bierzanowa Nowego i wracamy na Prokocim gdzie zmierzaliśmy z powrotem na forty gdzie mieliśmy być w pełnym składzie .

Oczywiści odpal z wózkiem zajebanym z TESCO  :D hahah . został na środku ulicy tak wgl ;)

doszłyśmy z kumpelą na forty a kumpel męczył się z tym jebaqnym wózkiem. wszystko spoko , zajebiście . usiadłyśmy sobie .. i zobaczyłyśmy Brzana Beti wraz z kumeplą .. tak strasznie chciałam jej najebac za to co zrobiła <nie pytajcie > 

taka szmata i dziwka że nie mogę ..  no ale ok. udawałam przyjaciółkę (y) 

Potem wrócili chłopaki z rozkminy :D 

tak oto całą bandą zaczęliśmy kręcić lolki ;p no i chuj, faza była :D . xd . 

potem akcja z butelką jak to chciałam napaść na Betii :D. heheh jutro jej chyba wjazd na chate zrobie jak sie wkurwie, wkońcu jaka szmata będzie mi odbierała chłopaka ?! hmm.   ? :D 

dzień udany, beka była, chuj że w domu mała spina, pierdole :D hah. ważne że dzień udany . 

teraz fb, muzyka i inne, a potem się coś skmini na noc jak zawsze :D . zaniedługo grill :D omnomnomnom <3 hiuhiu .

kończe bo się rozpisałam, dziś już mówię wam nara, do następnego ! 

ps. chce jutro powtórkę ! :D hihi . 

Bye