Fatalny dzień... Znów czuję się jak cień...snuje po domu bez sensu i celu, nikt mnie nie widzi.. O nic nie pyta... Oni są gdzieś obok nie czuję ich... Podświadomość mówi mi kim są.. Nie czuję tego... Odgrywa tylko swoją rolę... Jest źle bardzo źle... W środku krzyczę rozrywam duszę na kawałki... Tego krzyku nikt nie słyszy a mi rozrywa czaszkę... Jest źle bardzo źle... Boję się... Siebie... Ich... Tego świata... To nie jest moje miejsce...z resztą nie umiem znaleźć sobie miejsca bez Ciebie.... Tęsknię... Za dawna sobą... Za jedzeniem... Radością... Normalnościa...chiciaz udawanie że kogoś obchodze... Za długa ta cisza.. Każdy dzień taki sam... Bezksztalty i bezcelowy....oni razem jak zwykle... Integracja.. Ja już chyba nie potrafię... Nie obchodzi mnie film... Nie obchodzi mnie już chyba nic... Nawet ja siebie nie obchodze.. Nie mam sensu i celu... Miałam się polubić i zaakceptować ale nie potrafię.... Wszystko jest we mnie nie tak... Popsułam się doszczętnie... Zepsułam permanentnie... I każdy oddech tutaj boli... Nie chce otwierać oczu bo wiedze rzeczy i ludzi którzy są... Ale mnie z nimi nie ma... Żyje w innym świecie.. Swoim... Pełnym bolu i trosk...jestem kompletnie nie przystosowana do życia... Nie chce żyć.... Chciałabym odejść nawet dzisiaj... Nie oglądać się za siebie skończyć ta meczarnie i bezsens... Żyje w próżni... W akwarium... Nie rozumiem mojego ciała.. Ono mnie nienawidzi a ja nienawidze jego...jestem zła.. Zepsuta... Muszę robić źle rzeczy by coś poczuć.... Czuję ból... Zmęczenie... Pustkę... Złość... To ta ostatnia przepelnia mnie najbardziej... Jestem żałosna... Wszystko jest.. Moje życie... Ty... My... Wy... Ten cały cyrk... Jestem zmęczona byciem... Byciem na siłę... Już nie pamiętam kiedy czułam że chce życ.... Chyba tylko udaje że chce... Nic mnie nie cieszy nie mam marzeń i planów... Świat mógłby skończyć się nawet jutro... Nie obchodzi mnie to... Znów ja mój pokój cisza... Łóżko... Poduszka... Ja... Łzy... Bezsilność... Nie moje ciało... Krew.... Może to nie moja krew? Może krwawi we mnie ten potwór... Czuję się zniewolona.. Zatruta... Wykończona... Nie chce już się zastanawiać... Nie chce szukać alternatyw i sposobów... Chce najzwyczajniej w świecie sobie wszystko odpuścić... Kolejność mnie przytłacza... A jedyne co mnie czeka to tylko jeszcze więcej boli... Chciałabym się gdzieś zamknąć na jakiś czas.... I wyjść dopiero gdy w moim życiu lub we mnie się coś zmieni.. W takich warunkach nie przetrwam...juz czuje ze wariuje.. Nie radzę sobie... Chce poczuć ból który sama sobie żądam... Chce się wykrwawiac po cichu ale już nie wewnątrz a na zewnątrz... Chce wylać z siebie ta gorycz... Bo tylko to czuję... Pierdolic diety pierdolic endo pierdolic jebane migdały... Pierdolic depresję i derealizacje... Pierdolic hajs... Po prostu żyć.... Tu i teraz... Z tym że tu nie oznacza miejsca a oznacza wymiar w którym czuję równowagę... Dziś nie czuję jej wcale... Dziś myślami się wieszam....dzis myślami zasypiam i już się nie budzę... Dziś myślami roztrzaskuje swoje odbicie w lustrze... Odbicie którego nie mogę znieść... Nie mogę znieść siebie bez Ciebie... Jestem cpunem... Jestem uzależniona.... Nie potrafię oddychać gdy nie czuję że warto... Dziś nie warto... Często nie warto... Zbyt często nie warto... I znów mój cień przemyka tylko z pokoju do pokoju... Nikt nie widzi nikt nie słyszy nikt nie pyta.... Boli... Znów... Za bardzo zbyt często... Bez sensu... Upadam... Chce uwolnić siebie... Zerwać ta klątwę... Zrobić coś... Z grzeszyc.... Zaryzykować... Poczuć.... Odwrócić uwagę od bólu.. Potrzebuję sensu... Potrzebuję czegoś więcej... Potrzebuję światła.... Rutyna mnie wykancza... Nudzę się... Chce być sobą.... Chce wiedzieć czego chce.... Chce być kobieta....chce być gdzieś daleko.... Chce zacząć od nowa.... Lub nie zaczynać już nigdy więcej.... Chce mieć to wszystko już za sobą... Chce tłumu i samotności... Chce atencji i spokoju.... Chce być.... A nie bywać... Chce nie myśleć.... Chociaż przerwać mgle... Chce się obudzić... W lepszym świecie... W lepszym ciele... Z lepszą dusza....
11 KWIETNIA 2019
10 KWIETNIA 2019
10 KWIETNIA 2019
9 KWIETNIA 2019
7 KWIETNIA 2019
31 MARCA 2019
28 MARCA 2019
24 MARCA 2019
Wszystkie wpisyInni użytkownicy: janek1118purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooo
Inni zdjęcia: Symbol Kanady-klon ? ezekh114... maxima24rzepakowa Fanna elmar... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Ostróda photographymagic... maxima24