Szczerze powiem, dawno nic nie dodawałam, bo przez tą zime straciłam wene... Plus praca- totalny brak mnie tutaj...
Generalnie u nas się nic nie zmieniło. Nadal golf II jest u nas. Kilka wpadek zdążył zaliczyć, a mianowicie 2x przebite koło plus niestety z trzy razy zdarzyło się mu nie odpalić rano... Wybaczam! Te mrozy były przeginką!
I tak jestem z niego zadowolona, kurcze dziadek daje rade :) W tym roku obchodzi 27 urodziny nasz golfik więc to jest do wybaczenia :)
Mam nadzieje, że wasze śmigadełka odpalały, a jeśli nie to życze Wam by odpalały na dotyk :) Jeśli macie ochote to dajcie znać czy mieliście problemy z odpaleniem autek czy też nie.
Pozdrawiam ciepło :)
Zdjęcie z małego spota w Kaliszu..