Siedzę pośród czterech ścian i myślę,

tak dokładnie sama nie wiem o czym.

Na co dzień staram się być radosna, szczęśliwa.

Ale bywają takie wieczory kiedy czuję się opuszczona, niechciana.

Mam wszystko czego można pragnąć

rodzinę,

cudownych przyjaciół

to dlaczego czuję się tak beznadziejnie.

Tak, sama sobie robie problemy

i dlatego sądzę że napisanie o tym wszystkim choc troszke mi pomoze.

Kazdy dzien uplywa tak szybko,

z dnia na dzien jestem coraz starsza dostrzegam zmiany jakie zachodza wokol mnie to juz nie te czasy kiedy

problemem bylo to jaka sukienke mam ubrac, czy co by tutaj zrobic.

Ludzie wokol sie po prostu zmieniaja tak samo jak ja.

Czasem zaluje ze niektore sprawy sie tak potoczyly ze osoby mi bliskie sie oddalily ale coz chyba tak wlasnie sie mialo stac

mowia ze nic nie dzieje sie bez przyczyny ale nie mam do was zalu pozostaja mi wspomnienia te dobre wszystkie chwile razem spedzone, godziny rozmow.

Od dziecinstwa razem 

zawsze i wszedzie i nadchodzi powoli taki moment ktorego sie najbardziej obawiam

to ze wyjedziesz mimo iz nie zawsze miedzy nami bylo okey,ze rzadko sie widywalysmy bo z jakiejs przyczyny kazda miala swoje sprawy  to nie wyobrazam sobie dnia bez ciebie , Ty wyjedziesz a ja zostane tu na sama mysl lzy naplywaja mi do oczu powoli wszystko sie konczy wkraczamy w ten wiek kiedy kazda musi isc w swioja strone za swoimi marzeniami, pragnieniami. Ale to nie oznacza wcale ze stracimy kontakt prawda ? 

Styczen to jest wlasnie ten miesiac kiedy jest zimno chcialo by sie przytulic do kogos ale do kogo ??

Minely tylko 3 dni odkad nie rozmawialysmy a mi sie wydaje jakbym was rok nie widdziala wlasnie w taki wieczor jak dzis chcialabym zebyscie byly przy mnie ,chcialabym z wami tak poprostu porozmawiac ale mam nadzieje ze juz wkrotce sie zobaczymy.

W takie wieczory jak dzis tez brakuje mi obecnosci kogos wyjatkowego, kogos kto kochalby mnie za wszystko za to jaka osoba jestem .Chcialabym wkoncu miec cie przy sobie takiego jakiego jestes ale skad mam wywnioskowac czy ty jestes wlasnie tym wlasciwym. Czy jestes ta osoba z ktora bym sie chciala zestarzec. Za kazdym razem gdy mam sie z toba spotkac odczuwam jakis lek zdenerwowanie ale gdy juz jestem przy tobie tak jakby caly swiat znika. chcialabym tylko wiedziec w jaki sposob ty mnie postrzegasz.

I to chyba na dzis koniec refleksjii 

dobranoc