Wśród siedmiu dni tygodnia
Jednakich tak
W tańczących deszczu kroplach
Zawodu łzach
Po lustra obu stronach
W nowych wciąż marzeniach
Gdzie jestem, gdzie mnie nie ma
Już nie bardzo wiem....
Chciałam dać Ci coś najprawdziwszego, czego nie jest łatwo dostać.
Ludzie kłamią, są podli, fałszywi. A ja chciałam być dla Ciebie po prostu prawdziwa. Tak niewiele a może tak wiele. Dlaczego odrzuciłeś to, o co sam się starałeś i oczym marzyłeś.
Wiem, że nie zdawałeś sobie sprawy z tego, jak bardzo kłamstwo rujnuje związek. Ale wydaje mi się, że takie rzeczy są trochę intuicyjne... Ale co ja tam wiem. Ja nic nie wiem. Sądziłam, błędnie, że jesteś na zawsze, a za dwa lata zmienię nazwisko.
Znowu jestem sama. Nie, nie jestem. Bo wciąż jesteś moim Przyjacielem. Wciąż najważniejszym człowiekiem na świecie, wciąż kochanym. Będę się z Tobą spotykać, rozmawiać, i katować cierpieniem. Miłość to najgorsze, co mogło mi się przytrafić. Wiem, prosiłam o nią, ile modlitw... Ale czemu nikt wtedy mi nie powiedział, że miłość może rujnować. Nie mam chęci do niczego. Tak bardzo mi źle...
Dlaczego tamte rzeczy były ode mnie ważniejsze... dlaczego okazałam się niewarta prawdy... co jest ze mną nie tak, że moja własna druga połówka tak mną gardziła...
No i cóż, Rotka. Znowu sama. Już nie łudzę się, że to chwilowe. Człowiek rodzi się samotny, samotnie żyje i samotny umiera. NIe wierzę w miłość. Chyba nigdy już nikomu nie zaufam.
Tak Cię kocham. Czasami chciałabym cofnąć czas, nie poznać Cię, oddać te piękne pół roku, a odzyskać spokój. Ale co bym zyskała? nic. Ktoś ma tu rację mówiąc, że co przeżyłam, to moje. Mam wspomnienia. Ale teraz płacę rachunek - złamane serce...
Inni użytkownicy: janek1118purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooo
Inni zdjęcia: Symbol Kanady-klon ? ezekh114... maxima24rzepakowa Fanna elmar... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Ostróda photographymagic... maxima24