Tak więc....nie bede pisac że jestem nowa bla bla.
Raczej chciałabym napisać o tym że coś cigle przemija.
(mam mało czasu bo tato na kompa chce wbić więc przepraszam za błedy)

Często żyjemy wśród najblizszych zapominając na codzień o reszcie znajomych ale gdy przychodzi taki moment że w pewien sposób musimy sie z nimi rozstać to ogarnia nas taki dziwny smutek chociaz czesto to byli tylko znajomi.

Od czasu gdy sie o tym dowiedziałam duzo myślę....
I staram sie być dla moich przyjaciół teraz i kożystać z każdej chwili jaka razym mamy okazje dzielic? żeby potem nei miec do siebie żalu o to że było tych chwil za mało.

Byc może gdybym mogła cofnąć czas o jakis miesiąc może dwa zmieniłabym cos ale to juz bez znaczenia....

zdjęcie z osiemnastki mojego brata:)

• Łukasz-mój sąsiad
• Grzesiu
• Andzia
• ja
• Karool

ogólnie było zajebiście! xd

nie bd pisać co i jak trzeba było tam być i to przezyć bo było co