Są dni kiedy musi się skomplikować dosłownie wszystko... Są momenty, które kiedyś
miały większy sens a teraz nie znaczą nic.
Kto by nie tęsknił za bestroskim dzieciństwem? Tam wszystko było proste; nie było
nieszczęśliwej miłości,
złmanego serca,
wylanych łez.
Mamy do wyboru dwóch chłopaków... Pierwszy kochający, troszczący się o ciebie, taki który pocieszy kiedy będzie źle.
Z drugiej strony jest równie kochający, ale nie mający czasami czasu dla ciebie przez nadmiar nauki i zajęć poza nią.
Kogo by sie wybrało?
Czy wybór byłby dobry?
Ostatnie do są straszne... Słuchać się nie chce ciągłego mówienie o egzaminie, wyborze szkoły, o dobrych ocenach na świadectwie.
Czekam na koniec gimnazjum, będize można się wyrwać od tego wszystkiego, a w nowej szkole poznać nowych ludzi.
Jak na razie byle do piątku !!
Inni użytkownicy: nigdycimotylek123123unseememojopinskasowaniemarco79tymek201234567pizzaismylovekllaudia548gepard1991
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24