Taki dzień w którym nie jesteś pewnien nawet swojego imienia...
Czuje się bardziej obserwatorem życia niż jego uczestnikiem. Wszyscy chcą zasnąć aby ich obudzić, gdy będą już starsi i mądrzejsi, a ja? jak zwykle odwrotnie.. chyba nie potrafie iść z prądem.. w takich chwilach podejrzewam że nawet moja krew odwrotnie krąży. To prawda-trzeba zrobić krok w przód tylko ja po prostu zapomniałam czegoś zabrać z przeszłości i gdy tylko to zdobędę to dogonie rzeczywistość.
Sama nie wierze w to co mówie, ale sesja spadła mi z nieba. Ciągłe czytanie tych niezrozumiałych tekstów pozwala mi nie puszczać myśli ze smyczy, co pomaga trzymac sie w jednym kawałku...
Nastał też czas gdy ja.. cesarzowa poduszek, królowa spania i kiężniczka drzemki cierpie na bezsenność. O czymś takim nawet nie śniłam :)
Jutro mam wolne, ale pewnie znów późno pójde spać.. wcześnie wstane (kolejna anomalia, gdy słowo wcześnie nie znaczy 11) część egzaminów za mną, po tym tygodniu będę już w końcowej fazie.
Potrzebuje sie wyrwać z tego amoku, jednak nikt nie ma dla mnie czasu.
Cóż widocznie tak musiało być, za błędy się płaci...
Inni użytkownicy: dobryborysadamkaczor137nrbimaze1996darcia30lovepmpkolakola1224tomi71aliasrosaagxvd
Inni zdjęcia: ;) virgo123Z Klusią patkigdJa patkigdPati patkigd:) patkigdJa patkigd;) patkigdJa patkigdMiędzy drzewami patkigdJa patkigd