Nikt mi nie powiedział,że nie można latać
Ludzie kombinują jak po ziemi się obracać
Marzenia zostawiają gdzieś daleko w tyle
Biegiem za kasą pokonują mile
Zabijają na ulicach dla brudnych pieniędzy
Ta ich społeczność żyje w wielkiej nędzy
Zero miłości,zero pokuty
Jak uważasz inaczej, zostaniesz przykuty
Do muru nienawiści, o który zedrzesz pięści
Nie masz prawa głosu, rozerwą cie na części
Twoja świeża krew będzie plamom na bluzie
Nikt go nie rozpozna, przecież chowa się w kapturze
Brak sprawiedliwości rządzi tym światem
Wbija ci nóż w plecy ten uliczny bohater
Posłańcem szatana nazwać bym go nie mogła
Każdy zły człowiek ma chociaż trochę dobra
Tylko wszyscy zagubieni w tej chorej czasoprzestrzeni
W swe odbicie w lustrze tak bardzo zapatrzeni
Nie widzą swoich wad,widzą tylko zalety
Często zapomną,że nie liczą się monety
Liczy się co masz w środku,liczy się dobre serce
Zawsze znajdą się jakieś pomocne ci ręce
Ludzie nie są źli,ja tam w nich wierze
Nie złożą już żadnych braci w ofierze
Zamykam ten rozdział, bo trudno o nim gadać
Kiedyś silni ludzie, a dzisiaj chcą upadać
Tak tego nie zostawię, ja ich wszystkich postawie
Niech teraz walczą o swoje te zadziorne gnoje!
Inni użytkownicy: aleksaaandafritzmayergrypygawalarajdowy4barthoshhhpawel11919opowiemwamoniejabanokornelia89
Inni zdjęcia: M. wanderwarJaszczurki egzotyczne bluebird11O świcie slaw300CHAEF mnrwJutro basen i morze bluebird11Dzień dobry w Czerwcu :) juliettka79:) milionvoicesinmysoulKolczyki złote precle otienToday quenSerdecznie dość ? ezekh114