Witaj w świecie Pipi! 

A tak sobie wpadłam na taki pomysł, żeby opisać wam jak wyglądała moja przygoda z kolczykiem w języku i odpowiem na podstawowe pytania typu: ,,Czy mocno boli''. 

A więc do dzieła:

- Gdzie najlepiej zrobić taki kolczykKoleżanka, kosmetyczka czy piercer

PIERCER! Ja miałam przekłuwany język u kosmetyczki dwa razy (Okazja, bo tanio - to się skusiłam.). Za pierwszym i drugim razem kolczyk był krzywo zrobiony, pierwszy wyjęłam, gdyż tak mi spuchł i bolał, że nie wytrzymałam. Czułam jak kolczyk wżyna mi się w język. Na początku dziwnie było się przyzwyczaić do kawałka stali w moim języku i organizm chciał się pozbawić ,,Zagrożenia.'', więc omało się nie zaczęłam dusić no i umierać z bólu. Po przekłuciu trochę szczypało. Drugi kolczyk zaś był zrobiony maksymalnie z przodu co potęgowało ból + jadłam białko, które niestety w moim przypadku źle zadzIałało. Język coraz bardziej puchł, bolał i się nie goił - wyciągnęłam. Za trzecim razem poszłam do piercera. Kolczyk do tej pory mam. Jest on zrobiony prosto, blisko lini. Piercer wykonał mi zabieg bardziej bezpiecznie oraz szybciej i mniej boleśnie. Powiedział, że nie mam jeść białka, gdyż język nie będzie się goił no i miał rację

- Czy mocno bolało

Gdy kosmetyczka przekłuwała mi na ,,Surowo.'' to owszem, zdawałoby się jakby wenflon przechodził długo oraz czułam szczypanie i w środku tak jakby przechodził mi przez niego kawałek metalu. U piercera zaś miałam zewnętrzne znieczulenie, przekłucie od spodu i wewnątrz prawie nie bolało, jedynie miałam tak jak wyżej opisywane uczucie, przechodzenie metalu przez język.

- Ile płaciłam

Ok. 100 zł.

- Czy jest potrzebna zgoda rodzica

Tak.

- Czy bolało jak język się goił

Owszem, przez pierwsze cztery dni bardzo mnie bolało, aż do samego końca, jednakże różne miejsca. Bolał mnie także mięsień języka i nie mogłam go zbytnio wysoko podnosić. Na początku bolał mnie cały język (Przez te cztery dni.) później to się zmniejszało i czułam ból w środku dziurki a zaś jeszcze później szczypanie dziurki od góry.

- Co jadłam

Jedyne co jadłam to kaszkę manną na mleku. Jeden gryz np. drożdżówki sprawiał mi wielki ból.

To chyba te najważniejsze rzeczy... Jeżeli o czymś zapomniałam lub chcielibyście się czegoś dowiedzieć śmiało piszcie na pw lub w komentarzach