Pogrążona w myślach
Umieram dnia.
Jak ciało nieboszczyka blednie,
Znika wrażliwość,
A śmierć jest wszędzie...
Idąc we śnie
Podążam za nią,
Niczym zwabiony krwią
Mroczny Anioł...
Idę, lecz nie widzę
Celu podróży,
W nieskończoność
Świata, wyobrażeń i złudzeń...
Wpatruję się w niebo,
Lecz nie mogę nic dostrzec,
Śmierć zakrywa mi oczy
I czuję tylko
Jej chłodny dotyk...:(:(
_______________________________________________________________
dzień spędzony jak zwykle z moimi ;***
e lofciam was :):)
Inni użytkownicy: godusteredekbinekhapekxxzanetamianowska92gmailtoporowiczdamisiek10goochancabane4142diego3000rafalp1989
Inni zdjęcia: Cyrk patusiax395Casablanca modernmedival Niepewność dawstePiękne najprawdopodobniejnie... maxima24... maxima24... maxima24Egzotarium suchy1906... maxima24... maxima24